Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Protesty przedsiębiorców nie są zaskoczeniem, gdy rząd nie trzyma się własnych ustaleń i nie daje poczucia bezpieczeństwa
Wstrzymanie darowizn dla kongresmenów, którzy głosowali przeciwko zatwierdzeniu wyboru Joe Bidena na prezydenta USA, pokazuje siłę polityczną wielkiego biznesu – ale i jego słabość jednocześnie
Orlen kupuje koncern Polska Press, a wraz z nim kilkanaście dzienników i kilkaset lokalnych portali internetowych. W ten sposób rozpoczął praktyczną „repolonizację mediów”, rozumianą jako podporządkowywanie prywatnych wydawców obozowi władzy
Sękowski pisze nie tyle jako symetrysta, bo w żaden sposób nie dba o „równy dystans”, ale raczej jako ktoś, kto broni elementarnych standardów debaty publicznej. Jego publicystyka jest też wolna od łatwych instrumentalizacji „zasad”
W 1997 roku Trybunał Konstytucyjny uchylił zastosowanie ustawy lustracyjnej do środowiska sędziowskiego – poza osobami, które chciały oczyścić się z zarzutów o agenturalność. Wówczas to popierałam, dziś uważam, że to dało PiS-owi pretekst do zmian w systemie sądowniczym
W doktrynie politycznej Prawa i Sprawiedliwości Rzecznik Praw Obywatelskich tylko ogranicza swobodę podejmowania decyzji przez rządzących. Dlatego każdy niezależny na tym stanowisku zalazłby im za skórę – nie tylko Adam Bodnar
Wybory prezydenckie pokazały, że legitymacja PiS do przeprowadzania radykalnych zmian jest nadal silna, a na Polaków doskonale działa strach – przed „agnostykami polskości” (z jednej strony) lub „faszystami” (z drugiej)
Kosztem alternatywnym socjalnych programów PiS jest zaniedbanie usług publicznych. W postulacie ich wzmocnienia Łukasz Pawłowski widzi dla opozycji szansę na znalezienie spajającej emocji. Recenzja „Drugiej fali prywatyzacji”
Polityka Jarosława Gowina wydaje się być idealizmem uprawianym w ramach swoiście rozumianego pragmatyzmu. To, czy będzie działał dalej w ramach obozu Zjednoczonej Prawicy, zależy w dużej mierze od opozycji
Poważne obawy są uzasadnione, ale krzyk „to już autorytaryzm, totalitaryzm, dyktatura!” powinien być używany tylko w najbardziej niebezpiecznych momentach. Inaczej przestanie działać, jak to się stało w Polsce
Skutkiem ubocznym „produktu wyboropodobnego” może być silniejsze niż kiedykolwiek dotąd utożsamienie prawicowości z ciągotami autorytarnymi, a w efekcie – totalne zepchnięcie prawicy do defensywy
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie