Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu? Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika
Ostatnia szansa prawicy
28.04.2020
Skutkiem ubocznym „produktu wyboropodobnego” może być silniejsze niż kiedykolwiek dotąd utożsamienie prawicowości z ciągotami autorytarnymi, a w efekcie – totalne zepchnięcie prawicy do defensywy
Przeprowadzenie 10 maja wyborów prezydenckich zwiększa szanse na reelekcję Andrzeja Dudy. Jednocześnie przy minimalnej szansie, że wszystko będzie w porządku, istnieje bardzo duże zagrożenie, że wybory te mogą nie być powszechne i tajne. Przeprowadzone po kampanii wyborczej, której nie ma, po licznych nagięciach i przypadkach otwartego łamania prawa, mogą być pozbawione w oczach dużej części Polaków legitymacji, choć formalnie oczywiście zwycięzca będzie prezydentem, a Prawo i Sprawiedliwość będzie rządziło bez przeszkód przez dalsze 3 lata. A może i dłużej, bo jeśli np. mimo dowodów na katastrofę wyborów Sąd Najwyższy (będący już przecież po zmianach personalnych wedle zamysłu PiS) elekcję zatwierdzi, a władza się rozzuchwali, to możemy mieć do czynienia z przejściem od demokracji nieliberalnej à la PiS do nowej formy...

Zastępca dyrektora "Nowej Konfederacji". Politolog, dziennikarz, tłumacz, stały współpracownik "Do Rzeczy", publicysta Polskiego Radia Lublin. Publikował i publikuje też m.in. w "Gościu Niedzielnym", "Rzeczpospolitej", "Gazecie Polskiej Codziennie", "Gazecie Wyborczej", "Tygodniku Powszechnym", "Frondzie"; i portalu Rebelya.pl. Tłumaczył na język polski dzieła m.in. Ludwiga von Misesa i Lysandera Spoonera; autor książkek "W walce z Wujem Samem" i "Żadna zmiana. O niemocy polskiej klasy politycznej po 1989 roku". Mąż, ojciec trójki dzieci. Mieszka w Lublinie.
Zobacz
01-21-2021 |
Bartłomiej Radziejewski
Po trupach do cyrku, czyli tragizm postpolityki
Polscy (post)politycy, zderzeni z żywiołem pierwotnej polityczności, jakim jest koronawirus, reagują tak jak potrafią: konferencjami prasowymi, regulacjami, pokazami pewności siebie i panowania nad sytuacją, intrygami i zarządzaniem przez konflikt
01-07-2021 |
Bartłomiej Radziejewski
Sylwester (ich) marzeń, czyli witajcie w ochlokracji
Tegoroczny „Sylwester Marzeń” to wyjątkowo ordynarna kpina z norm społecznych, prawa, wyrzeczeń milionów ludzi. TVP w obecnej postaci i jej cyniczny szef są symbolem tego, jak demokracja staje się rządami motłochu