Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Nie ma szans żebyśmy wciągnęli Białoruś do UE. Przecież ona jest już w Unii z Rosją i innym krajami bloku wschodniego. (Euroazjatycka Unia Gospodarcza).
Czy takie, jak wskazuje Autor artykułu, powiązania gospodarcze w skali Europy i świata są dla Polski pożądane nie sposób odpowiedzieć bez analizy możliwości (potencjał surowcowy, przemysłowy i intelektualny czyli ludzie i ich możliwości), którymi Polska dysponuje. A Inaczej mówiąc należy w pierwszym rzędzie ustalić, jakie miejsce i jaką rolę w gospodarce Europy i świata może i powinna zająć Polska. Przystępując do jakiegokolwiek zadania, np. uruchomienie produkcji jakiejkolwiek maszyny czy urządzenia, zaczynamy od założeń, w skład których wchodzi analiza stanu istniejącego. Następnie opracowuje się projekt wstępny, techniczny, buduje prototyp itd. Każdy z takich etapów jest weryfikowany i dyskutowany w gronie odpowiednich specjalistów. Analogiczny sposób postępowanie trzeba wreszcie zacząć stosować przy każdym przedsięwzięciu, szczególnie w skali kraju. My, w polskiej gospodarce, snujemy bez studiów różne wizje, tymczasem trzeba wiedzieć nie tylko z kim, ale co Polska ma robić. Same hasła („pobożne życzenia”) do niczego dobrego nie doprowadzą.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Artykuł z miesięcznika:
Polityka partii jest zestawem skomplikowanych działań, i nawet gdy większość z nich jest względnie słuszna, to mogą znaleźć się takie, które uczciwy dziennikarz po prostu musi skrytykować
Pułapka Tukidydesa nie jest mechanizmem wynikającym z układu geograficznego. Nie jest też „niepowstrzymanym prawem”. Polemika z Michałem Lubiną
Stajemy dziś przed wyzwaniem szybszej lub wolniejszej erozji wolności politycznej. Republikanizm może pomóc ją powstrzymać
Adolf Bocheński zasługuje na miejsce we współczesnej refleksji jako żywy inspirator dyskusji, tym bardziej, że jego sposób myślenia nie jest u nas nadreprezentowany
Okoliczności protestu opiekunów osób niepełnosprawnych oraz jego przebieg pokazują, że rząd i zainteresowani kompletnie nie mają pomysłu na rozwiązanie problemu
Ci, nad którymi pochyla się Stanisławski, zajęli teraz miejsce za tymi samymi pepeszami, które opuścili pośpiesznie „salonowcy”. I walą tak samo na oślep, jak tamci, a dodatkowo wielu z nich tą bronią posługiwać się nie potrafi, więc od rykoszetów cywile padają pokotem
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie