Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Kwestię TK ewentualna nowa władza może rozwiązać prościej, i zgodnie z wykładnią obecnie rządzącej ekipy. Najpierw należy uchwalić ustawę o zawieszeniu działania TK. Aktualna ekipa twierdzi, że 1. ustawy są uznawane za zgodne z konstytucją do momemntu wypowiedzenia się TK. 2. prawa nie interpretuje się na podstawie konstytucji a tylko TK może podważyć legalność ustaw. No ale TK będzie zawieszone, więc nikt nie podważy takiej ustawy. Ani żadnej następnej, aż do uchwalenia ustawy o przywróceniu działania TK.
Można by się z całością zgodzić gdyby to była jakaś teoretyczna rozprawa w pracy naukowej. Niestety rzeczywistość niektóre rzeczy weryfikuje. Denerwuje mnie idealistyczne podejscie liberałów czy republikanów do państwa i jego problemów. Łatwo je wytykać i wskazywać pozornie proste rozwiązania, ale w praktyce nie idzie tego tak zrealizować w rzeczywistym państwie, a co dopiero w nękanej różnymi problemami i patologiami społecznymi Polsce. Jednym z głównych jest postępująca od kilka lat, a ostatnio osiągająca rekordowe wyniki polaryzacja polityczna oraz wynikające z tego podziały. W tym momencie nie ma według mnie mowy o odpolitycznieniu czegokolwiek. Najpierw należałoby wyciszyć konflikt wśród ludzi, tego jednak nie idzie zrobić bez woli polityków. Tutaj niestety podejście opozycji całkowicie zdaje się przekreślać tą możliwość. W mojej opini jej zaostrzajace się stanowisko opozycji w ostatnich latach jest główną przyczyną ostatecznego wypchnięcia ludzi niezależnych i merytorycznych polityki. Nie oszukujmy się jednak, że tak nie było za poprzednich rządów. Było to może bardziej subtelne, ale wciąż było i większośc stanowisk w państwie była upolityczniona. Stąd też wzięły się konflikty wokół sądownictwa, szkolnictwa wyższgo itd. PiS przecież nie postanowił sobie tak o „zaorać” kolejne sektory czy „łamać konstytucję” bo lubi. Tam często siedzieli ludzie związani z ówczesnymi rzadzacymi i oczywiście niechętni nowym. Do tego ludzie często nijacy, a nie raz niekompetetni czemu sprzyjał ogólny marazm i bylejakość w Polsce początku XXI wieku. Nowy rząd zaczął coś robić. W mojej opini wciąż niewiele, bardzo dużo okazji stracono, bardzo wielu dobrych pomysłów zarzucono. Ogólnie mocno zawiodłem się też aktualnej ekipie, ale w końcu poruszono szereg coraz bardziej palących problemów, obrano bardziej stanowcze stanowisko wobec złodziejstwa i oszustw, Polska zaczęła po prostu realizować coś co przypomina zarys jakiejś strategii. Niestety, ale nie widzę tutaj nikogo innego kto gwarantował by chociaż utrzymanie tych pozytywów, a co dopiero usunięcia problemów.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Artykuł z miesięcznika:
Wojna na Ukrainie może zakończyć się jedynie na jeden z dwóch sposobów: albo Ukraińcy stracą wolę oporu z powodu ogromnych strat i wewnętrznego kryzysu politycznego, albo problemy ekonomiczno-demograficzne pogrążą Rosję
Czy szczyt BRICS w Kazaniu był tryumfem Rosji? Kto zginął w ataku w Turcji? Czy Gruzja odejdzie od autorytaryzmu?
Izrael osiągnął już zwycięstwo taktyczne oraz operacyjne nad Hamasem. Obecna faza wojny skupia się na niwelowaniu strategiczno-wojskowych możliwości organizacji. Aby to osiągnąć, konieczne jest zlikwidowanie rozległych tuneli pod Gazą
W obliczu rosyjskiej ofensywy i wielkich strat, Ukraina staje przed wyzwaniem: walczyć dalej czy szukać pokoju? Zachód sugeruje kompromisy, które mogą zmienić losy wojny
Od użycia broni jądrowej przeciw Polsce do wasalizacji Moskwy przez Pekin. Scenariusze są różne – na każdy z nich Warszawa musi się przygotować
Modele SI mają większą łatwość w eskalowaniu wojny kinetycznej do poziomu wojny nuklearnej niż ludzie. Jednak są też najważniejszą szansą rozwojową, także dla Polski
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie