Rynek

Ludzie boją się, że ich twór zwróci się przeciwko nim i doprowadzi do ich zagłady, tak jak Golem czy Terminator zwrócili się przeciwko człowiekowi

Ostatnie 30 lat to dowód na wyższość kapitalizmu nad socjalizmem. I na to, że nie wybraliśmy najlepszego modelu kapitalizmu

Polska nie ma ani spójnej polityki migracyjnej, ani skutecznej polityki demograficznej. Obie są ważne, bo bez dostatecznej liczby mieszkańców nie będziemy się rozwijać, nawet jeśli stworzymy wyśmienite warunki dla przedsiębiorczości

Likwidacja OFE proponowana przez premiera wiąże się z dużym ryzykiem dla polskiego rynku kapitałowego i nie spowoduje zwiększenia bezpieczeństwa emerytalnego Polaków. Jest to jednak jakiś pozytywny pomysł na rozwiązanie problemu

O ile doganiamy kraje Zachodu, i przeganiamy często naszych sąsiadów pod względem wynagrodzeń i PKB per capita, to pod względem majątku pozostajemy daleko z tyłu choćby za Grecją. Budujemy nasz majątek powoli i często na kredyt

Nowe technologie wspierają autorytaryzm. Czy jeszcze możemy się przed tym uratować?

Wielkie Spowolnienie jest niezbędne, by uniknąć zmarnowania dorobku cywilizacyjnego. Tempo zmian technologicznych musi zostać zmniejszone, tak by podstawowym procesom społecznym udało się przywrócić sterowność w ramach demokracji

Smartfonowy zombie przypomina nałogowego hazardzistę. Można u niego zaobserwować podobne, oszczędne ruchy, pozycję ciała i koncentrację na „grze”, nieważne, czy będzie to matchowanie na Tinderze, czy oglądanie ofert butów w promocji

Obecny kryzys wokół Światowej Organizacji Handlu to sygnał do reform na płaszczyźnie instytucjonalnej, ale też wezwanie do głębszej refleksji nad skutkami liberalizacji wymiany handlowej

Panie Premierze, proszę zagwarantować nauczycielom podwyżki, wymagając jednak od pedagogów poparcia dla rzeczywistej – nie pozornej – reformy oświaty: napisania nowoczesnych podstaw programowych i likwidacji Karty Nauczyciela

W ramach kampanii do Parlamentu Europejskiego oraz do Sejmu i Senatu powinniśmy zapytać polityków, w jaki sposób wyobrażają sobie implementację Dyrektywy o prawach autorskich, zwanej przez przeciwników „ACTA 2”