Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Grzegorz Schetyna włącza się do dialogu europejskich liderów

Lwią część tekstu Grzegorza Schetyny, opublikowanego w czołowych europejskich gazetach, wypełnia polsko-polska rozgrywka, Koalicja Europejska kontra Kaczyński. Pisze też o tym, że UE nie może z oczu tracić problemu ukraińskiego.
Wesprzyj NK
Jeszcze nigdy Europa po 1945 roku nie znalazła się na tak niebezpiecznym zakręcie, jak obecnie, ostrzegał na początku miesiąca prezydent Emmanuel Macron. Jego apel do Citoyens d’Europe, jak zwykle w kwiecistym i pretensjonalny stylu, opublikowały wiodące gazety wszystkich 28 krajów UE. Na 50 dni przed wyborami do Parlamentu Europejskiego francuski prezydent przestrzegł przed wilkiem w owczej skórze, czającym się do skoku na europejską Wspólnotę: „Nacjonaliści mylą się, jeśli twierdzą, że chronią naszą tożsamość poprzez wycofanie się z Europy. To europejska cywilizacja jednoczy nas, chroni i czyni wolnymi”. Macron dobrze wiedział, o czym mówi, po tym jak rządzący w Italii populiści wywołali kryzys w relacjach z Francją. Francuski ambasador musiał nawet czasowo zostać odwołany z Rzymu. „Wolność, ochrona, postęp. Na tych...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Historyk, politolog, watykanista, komentator polityczny portalu TOK FM i telewizji POLSAT NEWS. Ukończył studia historyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz germanistykę na Albert-Ludwigs-Universität we Freiburgu. Doktorat w 2003 r. (Albert-Ludwigs-Universität Freiburg), habiltacja w 2008 r. (Albert-Ludwigs-Universität Freiburg). Od 2009 roku kierownik katedry im. Konrada Adenauera w Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. J. Tischnera. Ostatnie publikacje: "Angela Merkel - cesarzowa Europy" (Agora 2014), https://histmag.org/arkadiusz-stempin-sojusznicy-od-fryderyka-i-katarzyny-wielkiej-do-merkel-i-putina-recenzja-13278

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

4 odpowiedzi na “Grzegorz Schetyna włącza się do dialogu europejskich liderów”

  1. Realista pisze:

    Czyli Schetyna mówi: „Jak nam pomożecie wrócić do władzy to zrobimy z Polską wszystko, co nam każecie”. Zastanawiałem się, czy w Wyborach Europejskich nie dać Kaczyńskiemu żółtej kartki. Ale Schetyna mnie zwyczajnie zmusza do głosowania na PiS, bo w obliczu tego, co mówi, nawet PiS-owski socjalizm przestaje mi być straszny.

  2. Jacek pisze:

    Schetyna jasno daje do zrozumienia, że interesuje go odzyskanie krajowego koryta. Wyłącznie z powodu jego obfitości i uciechy jaką daje obserwowanie reakcji dworu na zakulisowe gierki ustalające porządek przy korycie. W polityce europejskiej nie ma nic do powiedzenia. A bełkot o powrocie do praworządności (!) i głównego nurtu (niemieckiego) potwierdza miałkość intelektualną, brak zdefiniowania polskiej racji stanu i narodowych interesów. Drażni mnie PIS ale przeraża wizja Polski rządzonej przez Schetynę.

  3. Obywatel_321 pisze:

    @ Jacek/Realista
    Ale PL racja stanu to bliski sojusz z Niemcami, najlepiej w wariancie z silną Komisją gdzie ambicje eurokratów będą trochę równoważyć dysproporcje siły między nami a Niemcami. Każda inna strategie są gorsze (sojusz z Rosją albo USA Trumpa) albo nieistniejące (samodzielny byt jako regionalne mocarstwo). Racjonalna strategia nie jest zwykle opcją luksusową, miłą naszemu mniemaniu o sobie.

  4. Realista pisze:

    @Obywatel_321 Teoretycznie, brzmi nieźle. W praktyce mamy PO, która wykonuje posłusznie każdy niemiecki rozkaz i Komisję Europejską, która daje jedynie preteksty by oczywiste niemieckie rozkazy można było nazywać „europejskimi”. Poza tym w sojuszu gospodarczym już jesteśmy i ani Polska ani Niemcy nie mają już szans tego zmienić, bo za wiele by to obie strony kosztowało. Musimy jakoś wymusić na Niemcach wyrównanie boiska i zmianę naszej pozycji w łańcuchu dostaw (tylko błagam, bez frazesów o „ciężkiej pracy”, bo Polacy już ciężko pracują, a potrzebują np. równego dostępu do niemieckiego rynku). Szczerze wątpię by PO o to zagrała. A sojusz militarny? Z kim? Niemcy nie mają armii. Może będą ją miały za 5 lat, ale pogadamy gdy będą na to widoki. Polska na regionalne mocarstwo jest dziś za słaba, ale trzeba robić wszystko w tym kierunku. Budować drogi północ-południe, rozwijać więzi gospodarcze i walczyć o zmianę miejsca w łańcuchu dostaw. Też nie bardzo widzę PO w tej roli.

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo