Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
W artykule Pawła jest jeden passus z którym jak sądzę wiele osób się nie zgodzi. “Niemieckie podejście jest jednak zgoła odmienne od francuskiego. Nie ma w nim elementów hard-power i ambicji odgrywania większej roli na arenie międzynarodowej” To stwierdzenie jest bardzo dalekie od rzeczywistości. Niemcy nie tylko, mają ambicję odgrywania większej roli na arenie międzynarodowe. ale wręcz dążą do dominacji w Europie. Kandydat na kanclerza Niemiec Olaf Scholz powiedział, że Europa Federalna jest kluczem do niemieckiej polityki zagranicznej. W tym kierunku będzie prowadzona polityka nowego rządu niemieckiego polegająca na coraz większej centralizacji UE i przekazywanie coraz większej władzy instytucjom unijnym. Celem będzie doprowadzenie do zmarginalizowania państw narodowych m.in. przez anulowanie zasady jednomyślności. Dzięki swojemu potencjałowi gospodarczemu Niemcy, Francja i Włochy zdominują przyszłą federację. Czołową rolę będą grały w niej Niemcy, które przekształcą Unię w bardzo użyteczne narzędzie swojej dominacji. To są powszechne opinie. świetle tego twierdzenie, że Niemcy nie mają ambicji… może budzić zdziwienie.
Słuszna uwaga.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Europejski Zielony Ład forsuje „ochronę klimatu” zamiast całościowej ochrony środowiska i przyrody. Sprzyja to interesom wielkoskalowego rolnictwa przemysłowego, które niszczy środowisko i pogłębia kryzys. Jednak istnieje alternatywa
Start nowego rządu nad Wisłą nakłada się na front ukraiński, wybory na Tajwanie i sytuację w Strefie Gazy. Czeka nas trudny test. Stawiając na Niemcy, Tusk może skonfliktować się z USA.
Stanom zależy na globalnym sojuszu państw Zachodu, który będzie miał zdolność do ograniczania wpływów chińskich. Nie interesuje ich rozgrywanie wpływów niemiecko-rosyjskich w Europie Środkowej
Jak daleko zaszła ukraińska ofensywa? Co zmieni nowy rząd brytyjski? Dlaczego kraje Zatoki Perskiej chcą cenzurować Netflixa?
Z mieszaniną zdziwienia, uznania i wielkiego szacunku Niemcy obserwowali ogromną solidarność Polaków wobec uchodźców z Ukrainy. Mimo to stosunki polsko-niemieckie znajdują się w fazie nieufności i bezradności, a ten stan się pogłębiał w wyniku wojny
Skoro w maju strona ukraińska zgłosiła gotowość do rozmów nt. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej, to zapewne była gotowa na daleko idące ustępstwa wobec strony polskiej. Niestety na kilka dni przed rocznicą „krwawej niedzieli” nic nie wskazuje na to, że w temacie coś się ruszy
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie