Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Zwrot w grze o Morze Południowochińskie

Zmiana stanowiska USA w sprawie roszczeń na Morzu Południowochińskim i zaostrzenie kursu wobec Chin zbliża do Waszyngtonu między innymi Filipiny, Australię i Indonezję
Wesprzyj NK
Sekretarz stanu Mike Pompeo ogłosił 13 lipca zmianę stanowiska USA w sprawie roszczeń na Morzu Południowochińskim. Waszyngton uznał za niezgodne z prawem międzynarodowym i pozbawione podstaw roszczenia Chin do Morza Południowochińskiego, wyznaczanych przez tzw. linię 9 kresek, jak również wyznaczanie wód terytorialnych i wyłącznych stref ekonomicznych w oparciu o sztuczne wyspy i obiekty pozostające w czasie przypływu pod wodą. Kroku tego można było spodziewać się już od dłuższego czasu, jednak deklaracja Pompeo była zaskoczeniem. W następnych tygodniach zaskoczenie jedynie się powiększało wraz z deklaracjami kolejnych państw. Waszyngton nie zabierał do tej pory stanowiska w sprawie roszczeń do Wysp Spratly i Paracelskich zgłaszanych przez Chiny, Tajwan, Wietnam, Filipiny, Malezję i Brunei. Amerykańskie stanowisko ograniczało się do wezwań do utrzymania swobody żeglugi...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Stały współpracownik „Nowej Konfederacji”, doktorant na wydziale Nauk Politycznych Uniwersytetu Wiedeńskiego, publicysta, tłumacz, redaktor portalu Konflikty.pl. Związany z Instytutem Boyma, gdzie zajmuje się sprawami bezpieczeństwa, konfliktami oraz zbrojeniami.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo