Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Pytania konstytucyjne. Śmieszno i straszno

Po lekturze prezydenckich propozycji piętnastu pytań referendalnych nasuwa się szesnaste: czy pilot, który z nami leci, wie w ogóle, co jest zapisane w Konstytucji i co może się w niej znaleźć?
Wesprzyj NK
Prezydent Andrzej Duda przeciął spekulacje i zaproponował piętnaście pytań, które mogłyby znaleźć się w potencjalnym referendum konstytucyjnym. Po ich lekturze nie wiem, czy śmiać się, czy płakać, czy też liczyć na rozsądek senatorów, którzy litościwie oszczędzą nam tej farsy i na rozpisanie referendum (które i tak nie byłoby wiążące) zwyczajnie się nie zgodzą. Przeanalizujmy pokrótce kolejne pytania. Pierwsze dotyczy tego, czy w ogóle chcemy nowej ustawy zasadniczej lub nowelizacji obecnej. Pytanie zasadne, ale po przeczytaniu kolejnych możemy zastanawiać się, czy chcemy, by pisała ją aktualna klasa polityczna, np. urzędujący prezydent. Już czwarte z nich budzi wątpliwości w to, czy Duda w ogóle czytał obowiązującą Konstytucję, chce bowiem wiedzieć, czy jesteśmy „za odwołaniem się w preambule Konstytucji RP do ponadtysiącletniego chrześcijańskiego...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Politolog, dziennikarz, tłumacz, współpracownik Polskiego Radia Lublin. Pisze doktorat z ekonomii i finansów w Szkole Doktorskiej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Publikował i publikuje też m.in. w "Gościu Niedzielnym", "Do Rzeczy", "Rzeczpospolitej", "Gazecie Wyborczej", "Tygodniku Powszechnym" i "Dzienniku Gazecie Prawnej". Tłumaczył na język polski dzieła m.in. Ludwiga von Misesa i Lysandera Spoonera; autor książkek "W walce z Wujem Samem", "Żadna zmiana. O niemocy polskiej klasy politycznej po 1989 roku", "Mała degeneracja", współautor z Tomaszem Pułrólem książki "Upadła praworządność. Jak ją podnieść". Mąż, ojciec trójki dzieci. Mieszka w Lublinie.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
13 001 / 26 000 zł (cel miesięczny)

50.00 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

2 odpowiedzi na “Pytania konstytucyjne. Śmieszno i straszno”

  1. xtc pisze:

    Trafne tekst.Choć wnioski smutne

  2. Arkadiusz Kubala pisze:

    Po zapoznaniu się z 15 pytaniami proponowanego referendum, miałem podobne odczucie, że to po prostu miejscami niebezpieczny gniot. Niemniej sprzeciwiam się nawoływaniom do bojkotu referendum, lepiej je świadomie odrzucić, niż pozwolić innym zadecydować.

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo