Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Upadek zaczął się długo przed pandemią, nawet jeśli dała ona niektórym pretekst do zarzucenia praktyki. Od 1992 niemal stale spada liczba nowowyświęconych kapłanów. Od kilku lat więcej już kapłanów ubywa (naturalnie – w rezultacie śmierci i w rezultacie rezygnacji) niż jest wyświęcanych. Od 2003 dramatycznie spada liczba chętnych do seminarium, w ostatnim roku było ich mniej więcej tyle, ile byłoby zgonów wśród księży, gdyby nie pandemia, bo w jej rezultacie zmarło ich znacznie więcej niż zwykle (szacunek na podstawie nekrologów w 16 diecezjach w porównaniu do ubiegłych lat). Jeśli procent rezygnujących w trakcie formacji się utrzyma na podobnym poziomie, to za kilka lat będziemy świadkami sytuacji, gdy tyle samo księży zostanie wyświęconych, co zrezygnuje z kapłaństwa, będzie to już więc stan wymierający.
Nie dziwi mnie spadek udziału młodych we mszach. Dziwi mnie, że dopiero teraz. Wprowadzone do szkół lekcje religii zabiły duchowość tych spotkań. Przygotowanie do komunii, czy bierzmowania stało się odduchowioną masakrą intelektualną. Do tego kontrast nowoczesnego wygodnego życia bez zobowiązań versus obowiązki i zakazy wynikające z prawa kanonicznego. Młodzi nie myślą również o śmierci, więc absolutnie nie mają żadnych bodźców do dania czegoś od siebie. Dodatkowo mariaż kościoła z partią rządzącą, afery seksualne w kościele i słaba intelektualnie wyższa hierarchia kościelna.
Nie do końca zgadzam się, że pierwsze lata XXI wieku były okresem szczególnego ożywienia czy tryumfu przyparafialnych wspólnot. W niektórych parafiach zapewne tak było, jednak osobiście mam inne doświadczenia. Urodziłem się z początku lat 90. i jako nastolatkowi na poziomie parafialnym niestety trudno mi było znaleźć treści kierowane do ludzi w moim wieku. Grup dla młodzieży w parafii praktycznie nie było (pomijając ministrantów). Mszy z kazaniami dla młodych też nie, a na tych ogólnych przekaz zazwyczaj był tak ogólnikowy, że trudno było znaleźć coś dla siebie. Przygotowanie do bierzmowania przypominało biurokratyczną procedurę – ciągłe zbieranie podpisów itp. Z katechezą było różnie – może nie najgorzej, ale w takim wymiarze czasu (2 lekcje tygodniowo w każdej klasie) z pewnością dało się przekazać dużo więcej. Pamiętam na przykład, że w liceum niektóre trudne tematy przeprowadzane były w formie… referatów uczniów. Podsumowując: pomimo, że byłem (i nadal jestem) praktykujący, rzadko czułem, że ktoś mi naprawdę chce przekazać rzetelną wierzę na tematy religijne i pokazać, dlaczego warto „żyć po Bożemu”. Moim zdaniem raczej dominowało przeświadczenie, że młodzi i tak będą wierzyć, więc nie trzeba się szczególnie starać. Tutaj upatrywałbym źródeł wielu obecnych problemów.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
„Zakony, zgromadzenia, wspólnoty religijne są tak samo dotknięte systemowym złem, niekiedy systemową ślepotą czy brakiem współodczuwania, jak instytucje świeckie” – pisze w swojej książce „Koniec Kościoła, jaki znacie” Tomasz Terlikowski.
Aby dorosnąć, prawica musi wyjść z bawialni i wejść w jakiejś formie do salonu. Ale stamtąd przecież dopiero co ją ktoś wyrzucił. Czy ktoś może zaprzeczyć, że KO ma nad PiS-em istotną przewagę na salonach europejskich i amerykańskich?
Najwięcej przypadków wykorzystywania seksualnego we Francji i najgorsze traktowanie ofiar miało miejsce w latach 50. i 60. – przed rewolucją seksualną. Źródło zła tkwi głębiej niż chcieliby to widzieć Jan Paweł II i Benedykt XVI. Fragment książki „Koniec Kościoła, jaki znacie”
Propozycją Terlikowskiego jest konserwatyzm w stylu brytyjskim, który ma odegrać rolę Wielkiego Stabilizatora. Ma dbać o pokój społeczny w zmieniającym się świecie. To za mało wobec wyzwań współczesności
Afera wokół Jana Pawła II wiele mówi o polskiej polityce, mediach i społeczeństwie. Jakie będą jej skutki?
Gwałcił, znęcał się, wykorzystywał seksualnie nawet własne dzieci. Śledztwo było tłumione jako „spisek masoński i żydowski”. Jak doszło do tego, że Degollado mógł tak długo odgrywać tak istotną rolę w życiu Kościoła?
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie