Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Bolsonaro wróci raczej w kajdankach niż na białym koniu

Ludzie Luli zacieśniają kontrolę, mówią o „faszystach” i „terrorystach”, i w pośpiechu realizują czystkę w strukturach państwa. Ich przeciwnicy też zwierają szeregi, ewidentnie przygotowując się do aktów sabotażu i ewentualnie zejścia do podziemia
Wesprzyj NK
Jesienna kampania wyborcza, wyjątkowo spolaryzowana i brutalna nawet jak na standardy latynoamerykańskie, zapowiadała wyraźnie, że przekazanie władzy nie nastąpi płynnie i bezboleśnie. Przegrany (zresztą tylko minimalnie) kandydat brazylijskiej prawicy, a jednocześnie ustępująca głowa państwa, czyli Jair Bolsonaro, przyjaciel i pojętny uczeń Donalda Trumpa, od tygodni przygotowywał swoich zwolenników na wariant antydemokratyczny, sugerując możliwość sfałszowania wyników przez opozycję. Kandydat zwycięski, Luiz Inácio Lula da Silva, lider szerokiego frontu centrum i lewicy, a przy okazji były prezydent z lat 2003-10 i bohater wielu skandali korupcyjnych z tamtego okresu, z analogiczną konsekwencją zwalał na rywala winy za całe zło tego świata, nazywając go nawet „ludobójcą”. Dwaj charyzmatyczni przywódcy rozbujali emocje społeczne do maksimum, nie pozostawiając pola na jakikolwiek kompromis. W pewnym momencie stało się...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Witold Sokała
Stały współpracownik „Nowej Konfederacji”, zastępca dyrektora Instytutu Stosunków Międzynarodowych i Polityk Publicznych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, przewodniczący Rady oraz ekspert Fundacji Po.Int. W przeszłości pracował jako dziennikarz prasowy, radiowy i telewizyjny, menedżer w sektorze prywatnym oraz urzędnik państwowy, a także jako niezależny konsultant w zakresie m.in. marketingu i wywiadu konkurencyjnego. Absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Wydziału Zarządzania Akademii Górniczo-Hutniczej; stopień doktora w dziedzinie nauk o polityce uzyskał na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo