Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Słuszna uwaga. Ja się zresztą nie dziwię takiemu rozwojowi wypadków, bo wiele państw wzór czerpie z USA, gdzie sfera ponadpartyjnych porozumień również jest martwa. Określiłbym to raczej jako stwierdzenie stanu faktycznego przez Tuska i próbę adaptacji do warunków w polityce, w których bez oskarżeń o zdradę polskich interesów nie ma się szans.
To co wg mnie przede wszystkim powinno się zmienić, to zaprzestanie traktowania relacji transatlantyckich jako bezalternatywnych. Jako państwo powinniśmy w końcu zacząć kierować się własnym interesem. Obawiam się jednak, że przy taki ogromnym uwikłaniu wszystkich w zasadzie opcji politycznych w relacje zależności od zewnętrznych ośrodków, nie będzie to łatwe, jeżeli w ogóle możliwe. Wydawałoby się słusznym utrzymywanie relacji nie tylko transatlantyckich, ale również wschodnich (nazwijmy je dla uproszczenia rosyjsko-chińskich), tak, aby mieć w razie potrzeby otwarte różne opcje. Niestety nie uczymy się na historii ani na popełnionych błędach. Czym skończyły się dla nas relacje najpierw brytyjsko-francuskie, potem wzbogacone o czynnik transatlantycki, doskonale wiadomo. I nie chodzi o to, żeby z automatu wpadać w objęcia Rosji. Chodzi o to, żeby mieć alternatywy i prowadzić politykę szerokokontekstową, a nie w relacjach z jednymi bezkrytycznie realizować ich opcje (nawet, jak są dla nas jawnie niekorzystne – vide blankietowe popieranie banderowskiej Ukrainy bo tak chciała/chce USA), a w relacjach z drugimi burzyć pomniki albo odrzucać środki na inwestycje, bo tak nam sojusznik kazał (zarzucając, że potencjalny inwestor podobno łapówki w Bangladeszu dawał). Niestety stopień niesamodzielności i zdegenerowania polskiej (?) klasy (?) politycznej nie napawa optymizmem.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zielony Ład jest w obecnym kształcie nie do utrzymania i musi zostać głęboko zrewidowany
Może zamiast pomstować na firmy azjatyckie i demonizować ich rządy, wraz z przypisywaniem im nieczystych intencji, warto by było po prostu je naśladować
Wierzymy w świętość prywatnej własności. Przez to penetracja naszej gospodarki przez obcy kapitał sięgnęła poziomu, z jakim mieliśmy do czynienia przed II wojną światową. Czas zmienić myślenie
Rosyjskie twierdzenia, że Moskwa może wojnę prowadzić wiele lat, mają tyle wspólnego z rzeczywistością, co sowiecka propaganda sukcesu
Globalna cena baryłki ropy na poziomie 50 dolarów byłaby jednym z największych ciosów dla Rosji od początku wojny. Taka cena przybliżyłaby również zwycięstwo Ukrainy
Już za chwilę możemy się obudzić z dwoma Sądami Najwyższymi i dwoma Prokuratorami Krajowymi. Jeśli to demokracja walcząca – to walczy sama ze sobą
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie