Bonikowska

Rząd PiS rozdziera szaty, a potem w milczeniu akceptuje rozwiązania proponowane przez Brukselę - pisze Robert Kuraszkiewicz w tekście otwierającym Miesięcznik Idei. Czy jest to wyłącznie opis polityki prowadzonej po 2015 roku? Z czego wynika brak sprawczości w relacjach z Brukselą?

"Jeśli spojrzymy na to, że Chiny są zdecydowanie największym zagrożeniem z punktu widzenia amerykańskiej racji stanu w nadchodzących latach, a Rosja już niekoniecznie stwarza to zagrożenie, to otrzymamy lepsze zrozumienie polityki amerykańskiej w Europie Środkowo-Wschodniej w ostatnich latach."

"Od zeszłego roku ma już miejsce nowy etap tej zimnej wojny i on składa się z kilku czynników: jeden to wojna ukraińska, a drugi to wyklarowanie linii politycznej administracji Bidena wobec Chin, która początkowo była w miarę jasna w słowach, ale niejasna w czynach. Teraz wiemy już dużo więcej." - czy chińsko-amerykańska rywalizacja zmierza do eskalacji?

"Planetę naprawdę spowija sieć połączeń, a te połączenia są o wiele, wiele dłuższe niż wszystkie granice na świecie razem wzięte. Ale jednocześnie mamy więcej granic niż kiedykolwiek wcześniej. Mamy więc interesujący paradoks."