Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu? Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika
Seksualna recesja
01.08.2019
Powszechny dostęp do treści erotycznych i przełamanie tabu wcale nie rozwiązały wielu problemów, a nawet stworzyły nowe. Coraz częściej jesteśmy zamknięci na seks i więzi międzyludzkie
Jeszcze nie tak dawno mogło się wydawać, że z roku na rok będziemy uprawiali coraz więcej seksu. Rewolucja seksualna miała usunąć tabu i bariery ograniczające życie erotyczne. Co prawda w latach 80. i 90. świat stanął przed nowym zagrożeniem w postaci wirusa HIV, ale terapie i prewencja są coraz skuteczniejsze, a od roku 2010, według danych WHO, obserwuje się spadek liczby zakażeń, więc i ta bariera stała się mniej istotna. Liberałowie cieszyli się z wyzwolenia z „mieszczańskich okowów”. Dla konserwatystów zachodzące zmiany były źródłem obaw – wskazywano na niebezpieczeństwa wiążące się z coraz wcześniejszą inicjacją seksualną, na erozję chrześcijańskiej etyki, na zagrożenie przedmiotowym podejściem do partnera. Zarówno strona konserwatywna, jak i liberalna były przekonane, że seksu będzie coraz więcej, choć...

główny ekspert do spraw społecznych Nowej Konfederacji, socjolog, publicysta (m.in. "Więź", "Rzeczpospolita"), współwłaściciel Centrum Rozwoju Społeczno-Gospodarczego, współpracownik Centrum Wyzwań Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego, Fundacji Pole Dialogu i Ośrodka Ewaluacji. Główne obszary jego zainteresowań to rozwój lokalny i regionalny, kultura, społeczeństwo obywatelskie i rynek pracy. Autor i współautor wielu publikacji, np. "Pomysłowość miejska. Studium trajektorii realizacji oddolnych inicjatyw mieszkańców Warszawy"(Fundacja Pole Dialogu 2017). Autor powieści biograficznej "G.K.Chesterton", eSPe 2013).
Zobacz
11-09-2020 |
z o. Stanisławem Jaromim OFMConv rozmawia Marek Wojnar
Każdy z nas powinien przeżyć swoje nawrócenie ekologiczne
To, jak rozumiemy hasło „czyńcie sobie ziemię poddaną”, było wyjaśniane wielokrotnie. Na przykład Jan Paweł II w encyklice „Redemptor hominis” z 1979 r. pisał, że chodzi o postawę szlachetnego pana i stróża, a nie bezwzględnego eksploratora
10-12-2020 |
Z Johnem J. Mearsheimerem rozmawia Bartłomiej Radziejewski
Skazani na wyścig o potęgę
Dopóki jesteśmy w systemie anarchicznym, gdzie nie ma wyższej władzy i gdzie nie znamy intencji innych państw, nie mamy innego wyboru, jak tylko rywalizować o potęgę. To jest właśnie tragizm polityki mocarstw
10-01-2020 |
Bartłomiej Radziejewski
Jak wygrać „wojnę” kulturową i dlaczego
Zjednoczona Prawica okazuje się więc nie tylko najkrótszą drogą do dechrystianizacji Polski, ale też do przemalowania jej na tęczowo. Jakkolwiek trudno w to uwierzyć, patrząc na przewagi, jakie prawica kulturowa wciąż ma w Polsce
(…)Każda relacja erotyczna, nawet ta przygodna, wymaga – i dosłownego, i metaforycznego – obnażenia się przed partnerem.(…)
Tzw. szybki numerek wymaga obnażenia tylko i wyłącznie genitaliów…