Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Putin traci autorytet. Jeśli nie wykaże inicjatywy, straci też władzę

Bunt wagnerowców to mała rewolucja w rosyjskim systemie władzy. Prigożyn naruszył fundamenty reżimu Putina. Pokazał, że można się zbuntować i nie zostać zabitym
Wesprzyj NK
Nie tylko Rosja, ale cały świat 24 czerwca żył historią buntu szefa Grupy Wagnera, Jewgienija Prigożyna. Przypomnijmy podstawowe fakty. W piątek wieczorem 23 czerwca obóz oddziałów Grupy Wagnera został ponoć zbombardowany przez rosyjskie wojska. Stało się to bezpośrednim pretekstem do uruchomienia akcji przez Prigożyna, pozostającego od wielu miesięcy w konflikcie z dowództwem rosyjskiej armii, a przed wszystkim z ministrem Szojgu i generałem Gierasimowem. W ostatnich tygodniach Prigożyn posuwał się do bezprecedensowej krytyki sposobu prowadzenia wojny na Ukrainie przez rosyjskie kierownictwo. Wzbudzało to powszechne zdziwienie, ponieważ każdego innego za takiego rodzaju krytykę spotkałaby kara co najmniej wieloletniego więzienia. Jak się okazało, szef wagnerowców należy do tych „równiejszych”, którzy mogą sobie pozwolić na więcej. Chwilę przed rozpoczęciem operacji skrytykował nawet rozpoczęcie wojny...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Członek rady programowej Nowej Konfederacji. W latach 80-tych działacz opozycji antykomunistycznej w Ruchu Młodzieży Niezależnej i Ruchu Młodej Polski, jeden z założycieli Zjednoczenia Chrześcijańsko Narodowego, publicysta, przedsiębiorca i menadżer, w latach 2011 – 2016 Vice prezes i Prezes Stowarzyszenia Energii Odnawialnej, w latach 2016 – 2020 Vice Prezes i prezes Banku Pocztowego. Od 2023 roku prezes Rafako SA. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Wolności i Solidarności. Autor książek "Polska w nowym świecie" i  "Świat w cieniu wojny".

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

2 odpowiedzi na “Putin traci autorytet. Jeśli nie wykaże inicjatywy, straci też władzę”

  1. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy pisze:

    Utrata władzy Putina jest już przesądzona. Jednym z elementów specoperacji Prigożyn-Wagnerowcy było właśnie takie kontrolowane osłabienie pozycji Putina, by stało się jasne, że na Kremlu musi zasiąść nowy lokator. GRU zdecydowanie wzmocniła się kosztem FSB – i nowy układ realnej władzy specsłużb w cieniu właśnie przedstawia USA dwie alternatywy nowego władcy Kremla. Jeżeli USA pójdzie na ustępstwa, wyzeruje wszelkie ciosy zadane Rosji po 24 lutego 2022, odbuduje drogę do „business as usual” i dostęp do technologii – to USA i szeroko rozumiany Zachód dostaną na Kremlu Nawalnego czy podobnego „demokratycznego liberała. Natomiast brak zgody na te żądania – zaowocuje typem Prigożyna [ogólnie „wściekłego psa”] z atomowym spustem w ręku. Geostratedzy Rosji od roku rekomendują broń jądrową jako decydujący środek nacisku na Zachód i świat. Putin ugiął się przed Xi i Bidenem w sprawie rezygnacji z atomu – zatem w interesie Rosji MUSI wymiana lokatora na Kremlu na takiego, który to zapewni [a dokładniej – zapewni WIARYGODNĄ GROŹBĘ atomem] – którego świat będzie się NAPRAWDĘ BAŁ, co będzie dawało nowy poziom wpływów Rosji. No, chyba że USA skapituluje, uzna de facto Rosję za równego partnera – „odkręci” wszystkie ciosy [od finansowo-ekonomicznych i polityczno-wizerunkowych po technologiczne – i to z nawiązką] – wtedy będzie ktoś jak Nawalny, a „nowa” Rosja łaskawie oznajmi światu, że NA PROŚBĘ USA będzie główną siłą w Eurazji do powstrzymywania Chin – oczywiście nie za darmo. Na pewno w tle idą żądania marginalizacji Ukrainy, Wschodniej Flanki, budowy „organizmu” Lizbona-Władywostok [oczywiście Rosjanie nie nazwą tego „organizmu” konkurencyjnym do USA supermocarstwem], wszelkich preferencji w handlu i w dostępie do technologii. Zmiana władzy dokona się po otrzymaniu odpowiedzi USA – w dogodnym terminie – najdogodniejszy i „naturalny” to przyszłoroczne wybory. Oczywiście może być typowa zagrywka z podniesieniem poprzeczki gry – czyli w razie braku pełnego zaspokojenia żądań Rosji najpierw wygra osoba w rodzaju Prigożyna, a jak USA [i szeroko rozumiany Zachód] się wystraszą i zgodzą w pełni na warunki władzy w cieniu – wtedy dojdzie do „zwycięstwa demokracji” i na Kremlu zasiądzie ktoś jak Nawalny – który oznajmi „nowe otwarcie zwycięskiej Rosji, przed którą ugina się USA”. Polityka Putina od 2014 – tj. od „zwrotu na Azję” [czyli na Chiny] zostanie określona jako skrajnie błędna i samobójcza – dostanie się też USA i Zachodowi za dopiekanie Rosji – oczywistej głównej siły przeciw Chinom. Jak będzie – zobaczymy – bo plany Rosji to jedno – a silnych graczy więcej, niż Rosja i USA, a każdy ma swoje plany….

  2. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy pisze:

    Prawdziwy bunt przeciw polityce Kremla dopiero przed nami – ca za dekadę czy raczej tuzin lat – gdy Rosja będzie naprawdę słaba i do Rosjan dotrze, że Chiny przejmują Syberię i Arktykę – a władza na Kremlu jest tylko kompradorem dbającym o chiński interes. Oczywiście możliwe, że Rosja [tj. realna władza w cieniu – czyli specsłużby] obróci się na USA przeciw Chinom, ustawiając za rok kogoś jak Nawalny – ale tylko jeżeli USA zgodzi się na „nowe otwarcie” i na „grubą kreskę” wobec Rosji po 24 lutego 2022 i na wsparcie technologiczne i na powrót do „business as usual”. Ale bardziej prawdopodobne, że USA się nie zgodzi, więc specsłużby wstawią [tytułem pokazania wiarygodności atomowych gróźb – i dla podniesienia stawki] na Kreml „wściekłego psa” z atomowym spustem – kogoś jak Prigożyn – dla zastraszenia świata atomem – czyli tym ostatnim ważkim atutem Rosji. Ale to wstawienie „wściekłego psa” moim zdaniem wywoła bardzo ostre reakcje Pekinu i New Delhi i innych graczy – i plan dogadania się z USA i „nowego otwarcia” z kimś jak Nawalny [po postraszeniu „wściekłym psem] spali na panewce po reakcji Chin, Indii, ale i Japonii, Korei Płd i państw Europy/Azji. Moim zdaniem Rosja pozostanie rozkroku – w izolacji do Zachodu – i chcąc nie chcąc – będzie sukcesywnie wasalizowana i eksploatowana jak kolonia [bez widocznych kolonizatorów] przez Chiny – a to w końcu doprowadzi do wybuchu przeciw Kremlowi – najpewniej na czele stanie armia jako obrońca suwerenności Rosji – i zyska powszechne poparcie oddolne – na pewno w 100% Rosjan na Syberii. Oczywiście – Rosja może dokonać kolosalnej zmiany niczym za Piotra I czy Stalina – ale musiałaby być to zmiana niezwykle głęboka – a to może być zwyczajnie niemożliwe do realizacji w ramach układu sił i interesów rosyjskiego systemu. Czyli stawiam tezę, że system rosyjski jest już niezdolny do naprawdę zasadniczej organizacyjno-systemowej [i mentalnej] zmiany wewnętrznej – wyczerpał swój „potencjał dostosowawczo-modernizacyjny”. I to akurat, gdy po raz pierwszy od upadku Złotej Ordy w 1508 i potem wymyśleniu caratu, trzeciego Rzymu, ekspansji – po raz pierwszy Moskwa stoi wobec rywala już teraz silniejszego ekonomicznie o rząd wielkości – dla którego władztwo Moskwy nad Syberią jest „tymczasową aberracją historyczną” – do jak najszybszej korekty. Trudno o gorszy dla Rosji układ i trend geostrategiczny – i trudno o bardziej samobójczą politykę wobec Chin, niż ją uprawia Kreml. Oczywiście – to stan tymczasowy – wielkie rozstrzygnięcie jest nieuchronne – a nastąpi po rewolucji RMA – gdy Chiny zdeklasują w technologiach wojskowych Rosję. W tym w obronie przeciwrakietowej i przeciwhipersoniecznej laserami megawatowymi [także w kosmosie] generatorami wiązek wysokiej energii [energetycznych broni skierowanych] – szybszych, niż dowolny hipersonik. Wtedy w jeden rok atomowy strategiczny młot Rosji spróchnieje – z tragicznym dla Rosji finałem. Nastąpi to w połowie lat 30-tych, a Chiny zyskają Syberię jako bazę surowcową i demograficzną, bufor Chin właściwych od Ameryki Płn, oraz Arktykę – czyli geostrategiczna Strefę Seversky’ego decydującą, czyje „boomery” i bombowce strategiczne mają krótszą drogę między Azją, a Ameryką Płn.

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo