Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Problem pojawia się, gdy miejsca dotychczas przyjazne rodzinom stają się "child-free". To budzi pytania o przestrzeń publiczną i miejsce dzieci w społeczeństwie. Rodzice, zwłaszcza matki, żyją w ciągłym stresie związanym z reakcją otoczenia
Polska wieś łączy zaradność i gospodarność z umiłowaniem własności prywatnej i silną tożsamością narodową. Płaci jednak wielki rachunek za obecne przemiany.
Dopóki ton życiu publicznemu będą nadawać pokolenia wychowane w PRL, nie ma co liczyć na obiektywizm, bo media publiczne dla władzy będą zawsze łakomym kąskiem.
Nowa wędrówka ludów, wygasanie chrześcijaństwa, i ogrom dostępnej (choć niekoniecznej możliwej do zrozumienia) wiedzy sprawiają, że dotychczasowe rozumienia rzeczywistości przestają wystarczać. Wstęp do książki Przemysława Gębali pt. „Cyfrowy wzmacniacz chaosu”
Bracia Kaczyńscy, Zbigniew Ziobro i Andrzej Duda są prawnikami. Wszyscy staliśmy się zakładnikami prowadzonej przez nich wojny, napędzanej społecznymi nierównowagami, powstałymi po 1989 r.
Polaryzacja może być konsekwencją postkomunizmu i przyspieszoną próbą przerobienia nieprzerobionych konfliktów społecznych (religijnych, klasowych i kulturowych), które społeczeństwa europejskie mają już dawno za sobą.
Od kilkunastu lat każda kolejna ekipa rządząca zaostrza polaryzację do rekordowego poziomu. A głęboko skonfliktowany naród jest łatwiejszym łupem dla geopolitycznych przeciwników.
Szkoła pruska od czasów Fryderyka Wilhelma I jedynie się rozrasta. Jeśli prace domowe zostałyby zniesione lub znacząco ograniczone, oznaczałoby to, że dożyliśmy historycznego momentu, w którym państwowa szkoła po raz pierwszy dokonała samoograniczenia.
Czy jest możliwa centralnie przeprowadzona reforma edukacji w kraju tak spolaryzowanym przez polityczne emocje, rozkręcające się – z niewielkimi pauzami – od upadku systemu komunistycznego?
Wstrząsy i konflikty, które mogłyby doprowadzić do upadku Europy, paradoksalnie wydają się jej służyć. Mamy potencjał antykruchości. Nie zmarnujmy go, dążąc do centralizacji i homogenizacji
Zatrważające nagrania z libijskich portów, gdzie tłumy Afrykanów czekają na łodzie mające przetransportować ich do Europy, to tylko niewielki wycinek problemu
Monarchia jest gąsienicą, prymitywną formą pełzającą po ziemi, konstytucjonalizm jest poczwarką, ale dopiero republika to ostateczne narodziny i zakończenie rozwoju, jakby motyl woli ludu dojrzał do ucieczki na własnych skrzydłach!
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie