Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Plan Biedronia

O politycznym planie Roberta Biedronia mogą pozytywnie myśleć nie tylko ci, którzy są zwolennikami jego progresywnej orientacji politycznej. To coś więcej niż walka o dominację na lewicy. To próba zmiany reguł gry
Wesprzyj NK
Wynik wyborów sejmikowych potwierdził sensowność złożonej jesienią deklaracji Biedronia dotyczącej utworzenia nowego ruchu politycznego, z zamiarem wystawienia list w wyborach do Parlamentu Europejskiego i Sejmu RP. Co w tym wyniku otwiera drogę Biedroniowi? Po pierwsze fakt, że mimo dobrego rezultatu KO i PSL poparcie dla tych dwóch ugrupowań może nie wystarczyć do zbudowania większości parlamentarnej. Wiele będzie zależało od tego, jak będzie wyglądała reprezentacja lewicy. I tu można wskazać drugą okazję dla Biedronia, jaką jest niezadowalający wynik SLD. Milion głosów to nie tak mało – niewiele mniej niż w 2014 – ale dla Sojuszu, niepewnego przekroczenia progu, to sygnał ostrzegawczy. W tej sytuacji możliwe jest – zwłaszcza po słabym wyniku w wyborach do PE – przyjęcie przez partię Czarzastego kursu...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

politolog, autor m.in. "Konserwatyzmu po komunizmie" i "Wyjścia awaryjnego", twórca idei IV Rzeczypospolitej

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo