Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Ordynacja się zmienia, niesmak pozostaje

Sejm uchwalił prawo wyborcze, które nie satysfakcjonuje nikogo. Pomimo że gwarantuje niezmienione okręgi na wybory 2018, już stało się zarzewiem oddolnej integracji środowisk bezpartyjnych
Wesprzyj NK
Przyjęcie ostatecznego tekstu ustawy zmieniającej ordynację wyborczą odbyło się zgodnie z przewidywaniami. Na pierwszym posiedzeniu po Nowym Roku posłowie poparli wszystkie poprawki Senatu (co nie dziwi, bo były dziełem senatorów PiS-u). W stosunku do pierwotnego projektu, który wzbudził niemałe kontrowersje, otrzymaliśmy ordynację w wersji light. Z części proponowanych zmian – m.in. całkowitej likwidacji JOW-ów – wnioskodawcy po prostu się wycofali. Te, które mogłyby wpłynąć na wynik wyborów samorządowych – jak zmiany wielkości okręgów – zostały odłożone w czasie. Wprowadzone przez Senat poprawki zakładają natomiast przywrócenie możliwości głosowania korespondencyjnego. Procedowanie zmian w ordynacji wyglądało w rezultacie jak gra w złego i dobrego policjanta, przy czym obie role z powodzeniem wypełniali – niekiedy ci sami – politycy PiS-u. W efekcie powstaje nowe...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

współpracownik „Nowej Konfederacji". Dyrektor Biura Obsługi Pełnomocnika Rządu do spraw polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej. W okresie I 2022–VI 2023 Prezes zarządu Instytutu Nowej Europy. Absolwent studiów doktoranckich nauk o polityce na Uniwersytecie Wrocławskim i badacz integracji europejskiej.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

5 odpowiedzi na “Ordynacja się zmienia, niesmak pozostaje”

  1. Wyborca pisze:

    Bardzo dobry artykuł.
    Uważam, że samorządy powinny być budowane przez oddolne inicjatywy ludzi działających dobrowolnie od lat na rzecz społeczności lokalnej, znających jej problemy. Jednoczenie osób, które chcą działać w tym samym kierunku na pewno jest rzeczą dobrą. Wybory w 2018 r. mogą być przełomowe.

  2. Obiektywny pisze:

    Ostatnie zmiany w rządzie mają na celu zmianę wizerunku i neutralizację kontrowersji dlatego wydaje się, że zmiany w podejściu do samorządów wpisują się w ten trend. W końcu lepiej późno niż wcale.

  3. Katolik rzymski pisze:

    Dobrze by było gdyby autor (chociaż w nawiasach) rozpisał używane skróty. Nie wiem ile mi zajmie sprawdzanie wszystkiego w Wikipedii. Dzięki z góry, gdyby ktoś tutaj miał ochotę je wyjaśnić.

    • Autor pisze:

      Proszę bardzo:
      JOW(y) – jednomandatowe okręgi wyborcze;
      PKW – Państwowa Komisja Wyborcza;
      NGO (non-governmental organization) – organizacja pozarządowa;
      PiS i III RP – tutaj chyba wszystko jest jasne…

  4. Rolnik pisze:

    Bardzo dobrze, że w końcu ktoś zaczął reformować prawo wyborcze. Czy wszystko zmierza ku dobremu, niestety to dopiero się okaże.
    Tak apropos, cały czas dla mnie jest zagadką, w jaki sposób PSL w wyborach samorządowych w 2014 roku uzyskał w skali kraju 24% (w świętokrzyskim 46%), podczas gdy sondaże przedwyborcze dawały im około 7%…

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo