Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Problem pojawia się, gdy miejsca dotychczas przyjazne rodzinom stają się "child-free". To budzi pytania o przestrzeń publiczną i miejsce dzieci w społeczeństwie. Rodzice, zwłaszcza matki, żyją w ciągłym stresie związanym z reakcją otoczenia
W demokracji liberalnej każda frakcja ma silną motywację do nieoddawania władzy. Lepiej wykonać pierwszy ruch i przejąć państwo na długie lata. Fragment książki pt. „Wielkie złudzenie. Liberalne marzenia a rzeczywistość międzynarodowa”
Poza prawicą i lewicą, poza libertarianizmem i etatyzmem – kapitalizm z azjatyckimi wartościami może być ważną inspiracją dla Zachodu w czasach kryzysu.
Kiedy obecnie rządzące partie były w opozycji, silnie krytykowały politykę obronną PiS. Dziś jednak w dużej mierze kontynuują politykę poprzedniego rządu – choć z pewnymi korektami.
Chińscy przywódcy obecnie dobrze wiedzą, że poprzedni chiński sposób myślenia, czyli budowanie murów przeciwko światu, ostatecznie doprowadził Chiny do upadku. Tym razem już tak nie zrobią. Fragment książki Kishore Mahbubaniego, „Czy Chiny już wygrały?”
Katastrofa na wspólnej Polakom i Niemcom rzece uwidoczniła jak w soczewce braki w koordynacji i problemy, które będą coraz częściej dotykać Europę, a związane są ze zmianami klimatycznymi. Ale czy potrafimy znaleźć w stosunku do nich wspólny język?
Izrael i jego lobby starają się zapobiec zmianie kursu przez Stany Zjednoczone i wyciągnięciu ręki w kierunku Teheranu. W zamian dążą do realizacji coraz bardziej agresywnej i nieproduktywnej polityki. Fragment książki pt. „Izraelskie lobby a polityka zagraniczna USA”.
Doraźnie w interesie Polski jest prawne zabezpieczenie polskich przedsiębiorców przed sankcjami amerykańskimi oraz granie w drużynie z Niemcami, dla których zerwanie więzów gospodarczych z Pekinem oznacza upadek.
Powinniśmy wspierać budowę europejskiego potencjału obronnego. Być może – za cenę udostępnienia Polsce francuskiego potencjału broni jądrowej.
Grubo ponad połową światowej populacji rządzą starcy. Ludzie w wieku Bidena, Putina, Xi czy Narendry Modiego mało czego się już boją. Zostają im wizje chwały, wielkości, powrotu ich krajów do rzekomo należnego im miejsca.
Powszechnie ocenia się, że w najbliższych miesiącach Rosjanie przystąpią do kolejnej, wielkoskalowej ofensywy na wschodzie Ukrainy. Czy Kijów poradzi sobie z tym atakiem?
Zamiast rewolucji co cztery lata powinniśmy zdecydować się na konkurencyjną samorządność.
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie