Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Nie wiem jak książka, ale trudno się trochę czyta ten opis, za dużo wtrąceń, nawiasów itp Gubię się w tym trochę. Rozumiem, że to opis tego co jest w książce, skrótowy i próbujący pokazać co w niej jest. Pewnie książka jest pisana prościej.
Witam. Widzę, że Pan Terlikowski tak samo jak cały kościół, nie chce spojrzeć prawdzie w oczy i dorabia teorię do praktyki. W dużej mierze rację ma pisząc o laicyzacji społeczeństwa, ale OGROMNY wpływ na stosunek ludzi, zwłaszcza młodych ma problem pedofilii w kościele katolickim. A to co Pan Terlikowski wspomniał o pedofilii jako środku zaradczym to budzące grozę twierdzenia, które totalnie zakrzywiają obraz rzeczywistości. Szkoda tylko, że nie zostanie ten komentarz opublikowany a jeśli tak to zdrowo ocenzurowany. Pozdrawiam wszystkich i z Panem Bogiem!
a najlepiej użyć rozumu ,wszystkie religie wykasować -tyle złego co narobiły to może dosyć-rozum KURWA ROZUM używać
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Zapisz moje dane, adres e-mail i witrynę w przeglądarce aby wypełnić dane podczas pisania kolejnych komentarzy.
Monarchia jest gąsienicą, prymitywną formą pełzającą po ziemi, konstytucjonalizm jest poczwarką, ale dopiero republika to ostateczne narodziny i zakończenie rozwoju, jakby motyl woli ludu dojrzał do ucieczki na własnych skrzydłach!
Tocząc ze sobą wewnętrzne wojny, skazujemy się na karłowatość. Warto podjąć ideę stworzenia Polskiego Instytutu Niezależności. Jego zadaniem byłoby obniżenie temperatury społecznej i depolaryzacja
Zdominowana przez Niemców Unia Europejska skazana jest na kolizję ze Stanami Zjednoczonymi, lub na powolną śmierć pod rządami słabnącego amerykańskiego hegemona
Parareligijna krucjata Zachodu, do dziś szczególnie silna zwłaszcza u Amerykanów, ma nieść ludom peryferyjnym humanitaryzm, demokrację i prawa człowieka jako substytut wartości religijnych
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że lepszym słowem niż ordokonserwatym na określenie tego, o co chodzi Radziejewskiemu, byłaby nazwa ordorepublikanizm. Nie wiem również, czy aby autor nie przesadza, pisząc o śmierci republikanizmu
Symetrysta opiera się temu, co kolektywne i sięga do tego, co indywidualne. Opiera się temu, co skrajne i szuka tego, co umiarkowane. Opiera się temu, co arbitralne, płynące z góry, otwierając się na wielość poglądów i stanowisk. Czy są jeszcze tacy ludzie?
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie