Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Na czerwcowe seminarium eksperckie „Nowej Konfederacji” – ze względu na pandemię przeprowadzone w przestrzeni online – zaprosiliśmy czołowych polskich socjologów, aby wspólnie zastanowili się nad tym, jaki wpływ będzie miała pandemia COVID-19 na polskie społeczeństwo. Podstawowe pytania, na jakie próbowaliśmy odpowiedzieć w tym gronie, były następujące:
W seminarium uczestniczyli (w kolejności alfabetycznej): dr Maciej Gurtowski (Nowa Konfederacja), prof. Maciej Kowalewski (Uniwersytet Szczeciński), prof. Marek Krajewski (Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu), prof. Mirosława Marody (Uniwersytet Warszawski), Jarema Piekutowski (Nowa Konfederacja), dr Katarzyna Sztop-Rutkowska (Uniwersytet w Białymstoku), prof. Renata Włoch (Uniwersytet Warszawski – DELab).
„Mamy do czynienia z nowym rodzajem niepewności – związanym z podważeniem oczywistości, do których przywykliśmy, żyjąc w dostatnim społeczeństwie. Nowością jest przekonanie o tym, że świat zmieni się dogłębnie i że «nie będzie już tak jak było», przy czym nie wiadomo, na czym będzie polegała zmiana i jak będzie wyglądać nowa rzeczywistość” (prof. Mirosława Marody)
„Przejawem retradycjonalizacji było coś, co można nazwać resetem równouprawnienia. Pandemia cofnęła nas do tradycyjnych ról płciowych” (prof. Marek Krajewski)
„Edukacja zdalna sprawiła, że dzieci z rodzin, w których nie ma wsparcia ze strony rodziców, które mają niski kapitał intelektualny, społeczny i ekonomiczny «na wejściu» – straciły jeszcze bardziej” (dr Katarzyna Sztop-Rutkowska)
„Rozwój pracy online powoduje, że globalny rynek pracy zdejmuje dach z państwa narodowego, z rynku lokalnego” (prof. Renata Włoch)
„W czasie pandemii 75% pracowników umysłowych przeszło na pracę zdalną (przed pandemią było to 12%). Ten wynik dowodzi kształtowania się nowej klasy kreatywnej, która będzie przenosiła całą swoją twórczość w świat cyfrowy” (dr Maciej Gurtowski)
„W sytuacji pandemii zawiodły wielkie organizacje międzynarodowe. W perspektywie światowej widać kryzys w organizacjach takich jak WHO; coraz częściej kwestionowany jest proces globalizacji. W Polsce w tej sytuacji słabo odnalazł się Kościół katolicki. Wydaje się, że nie był skuteczny jako instytucja dająca ludziom schronienie i pocieszenie, hierarchowie natomiast skupili się na przepisach związanych z uczestnictwem ludu w nabożeństwach” (Jarema Piekutowski)
Seminaria eksperckie NK będą odbywać się 4 razy w roku. Mają charakter zamknięty. Ich celem jest analiza bieżącej sytuacji w obszarach ważnych dla państwa (np. transport publiczny, polityka społeczna, rynek pracy, edukacja, obronność, polityka zagraniczna) oraz wykreowanie pomysłów na analizy, ekspertyzy, raporty, debaty i wydarzenia, a także rekomendacji do polityk publicznych.
Seminaria sfinansowane są przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zwycięstwo Trumpa w USA jest również wielkim sygnałem, że zwykli obywatele chcą „starej dobrej Ameryki”, szans na sukces materialny jak w złotych latach 80. i 90. oraz kontroli przepływu obcokrajowców
„Zakony, zgromadzenia, wspólnoty religijne są tak samo dotknięte systemowym złem, niekiedy systemową ślepotą czy brakiem współodczuwania, jak instytucje świeckie” – pisze w swojej książce „Koniec Kościoła, jaki znacie” Tomasz Terlikowski.
Czy narody i państwa są śmiertelne jak ludzie? Wiemy, że mogą umrzeć – ale czy muszą umrzeć? Czy narody mają jakąś określoną siłę życiową i wyznaczoną długość życia, po której upływie zostają wymazane z powierzchni Ziemi, a ich państwa wraz z nimi?
Dziś część starych tekstów „Frondy” źle się zestarzała. Jednak szkoda, że żyjemy w czasach, w których takie świeże, intelektualnie prowokujące pismo zdaje się nie do pomyślenia
Owszem, Europa przeżywa kryzys gospodarczy, polityczny i kulturowy, a jej oferta staje się coraz mniej atrakcyjna na arenie globalnej. Ale z receptami Radziejewskiego mam problem
Horubała dokonuje polskiego rachunku sumienia. Wypada on fatalnie. Elity po transformacji ustrojowej nie umiały stworzyć dobrze działającego państwa, ale też upadały przez przyziemne słabości: chciwość, pijaństwo, pożądanie
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie