Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Ile w Polsce powinno być miast?

Silne metropolie nie powinny żywić się kosztem województw, których są stolicami, ale kosztem Warszawy, która skupiła wszystkie niemal funkcje stołeczne.
Wesprzyj NK
To nie jest pytanie z zakresu bieżącej polityki, nie zajmuje też ekspertów i twórców dziesiątek rządowych strategii. Takie pytania polska myśl polityczna pomija milczeniem – przyjmując, że decyzję w tej sprawie podejmie życie. Przyjmując, że jakakolwiek konkluzja w tej sprawie nie ma wpływu na bieg spraw państwowych. Tak jakby państwa nie budowały miast od zera (Gdynia, Stalowa Wola), nie podejmowały ich znaczącej rozbudowy (Żory) lub łączenia organizmów sąsiadujących w nowe miasta (Bielsko-Biała, Kędzierzyn-Koźle, Ruda Śląska). Jako państwo budujemy połączenia komunikacyjne, zmieniamy statusy administracyjne, budujemy i znosimy instytucje, ale udajemy, że nie ma to wpływu na układ przestrzenny kraju i warunki rozwoju miast. By pytanie postawione w tytule miało jakikolwiek sens, należy wyjaśnić sposób liczenia, w chwili obecnej bowiem liczenie sprowadza...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

politolog, autor m.in. "Konserwatyzmu po komunizmie" i "Wyjścia awaryjnego", twórca idei IV Rzeczypospolitej

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo