Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Jak zawsze Pana artykuł jest świadectwem rzadkiej w naszej publicystyce krajowej merytoryki i gładkiego pióra, umiejętnie potrafiącego odpowiednie dać rzeczy słowo. Co do meritum pozostaje jedynie ubolewać nad przepaścią z jaką Niemcy traktują historię NRD poprzez dążenie do prawdy historycznej i wyciągnięcia pożytków dla obecnego społeczeństwa , a powszechnym u nas demonizowaniem historii PRL. Jako przykład podam, że uczestnicząc w spotkaniu z Tadeuszem Płużańskim nie wytrzymałem, gdy tenże stwierdził, iż w PRL nota bene traktowanym przez niego łącznie i bez żadnych różnic (niezależnie czy są to lata bermanowskie, gomułkowskie, gierkowskie etc. ), przedsiębiorstwa, handel, banki i tak dalej nie były polskie, tylko działały na rzecz Moskwy. Zarzuciłem mu, że uprawia prymitywną propagandę. Uważam, że IPN prowadzi szkodliwą działalność ahistoryczną w służbie aktualnej przewodniej sile politycznej i jestem wręcz za jego likwidacją.
Znakomity tekst – brawa dla autora!
Bardzo interesujący artykuł. Mam tylko jedną uwagę: w IPN toczył się przez lata spór, czy cały okres PRL można nazwać totalitaryzmem. Prowadziłem w tej sprawie dyskusje m.in. z podzielającym ten pogląd Januszem Kurtyką. Dziś znów dominuje tam pogląd Kutyki, ale jest tam wielu znakomitych historyków młodszego pokolenia, którzy uważają, że po 1956 nie można mówić o PRL jako o państwie totalitarnym. Osobiście ten okres nazywam autorytaryzmem o tendencji totalitarnej.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Artykuł z miesięcznika:
Sześciu liderów odegrało kluczową rolę w kształtowaniu nowego porządku, gdy dziedziczna arystokracja ustępowała miejsca przywództwu opartemu na zasługach. To opowieść o przełomowych decyzjach, politycznych starciach i transformacjach, które ukształtowały współczesny świat
Dobry lider to ten, kto łączy wizję z działaniem, a pewność z elastycznością. Jak radzi sobie z ryzykiem, presją i niepewnością? Sprawdź, co decyduje o skuteczności przywództwa!
Dziedzicząc świat, w którym dawne pewniki zostały unieważnione przez wojnę, na nowo zdefiniowali oni narodowe cele, otworzyli nowe perspektywy i przyczynili się do nadania nowej struktury światu doznającemu przekształceń
Niech małe narody nie popadają w rozpacz, jakby nie było dla nich żadnej nadziei, lecz niech równocześnie z rozwagą zastanowią się, na czym opiera się ich bezpieczeństwo!
Czy narody i państwa są śmiertelne jak ludzie? Wiemy, że mogą umrzeć – ale czy muszą umrzeć? Czy narody mają jakąś określoną siłę życiową i wyznaczoną długość życia, po której upływie zostają wymazane z powierzchni Ziemi, a ich państwa wraz z nimi?
Walka o to, kto ma być na wystawie głównej i w jakim charakterze jest sporem o symbole. Odgórny nakaz nie rozwiąże problemu. Jeżeli dojdzie do kompromisu, to żadna ze stron nie będzie w pełni usatysfakcjonowana, czekając okazji do przeciągnięcia sznura
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie