fbpx
Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu? Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Dług zdrowotny gorszy niż pandemia

Pandemia miała przynieść wielką odnowę zdrowia publicznego. Zamiast tego rośnie dług zdrowotny. Chorzy i niezdiagnozowani chorują jeszcze poważniej, a zdrowie wraca do politycznego worka
Wielkie zmiany społeczne – jak pisał socjolog Anthony Giddens – dokonują się na fali wielkich wydarzeń w obszarze środowiska fizycznego, polityki lub systemu kulturowego. Przykładowo, powołanie nowożytnej medycyny – jak dowodził Michel Foucault – było w dużej mierze następstwem kolejnych fal epidemii dżumy, które dziesiątkowały ludność Starego Kontynentu. Takim epokowym wydarzeniem miała być też pandemia COVID-19, dziś już wygasająca. Wiele osób dostrzegało w tym kryzysie katalizator licznych pozytywnych zmian zarówno w zakresie zdrowia publicznego, jak i społeczeństwa w ogóle. W jakim stopniu te przewidywania się sprawdziły? Społeczne efekty pandemii wymieniano już wielokrotnie: zmiana sposobu pracy na bardziej przyjazną pracownikowi (w istocie – przeniesienie kosztów środowiska pracy na pracownika siedzącego w domu), zbliżenie się do siebie rodzin i bliskich kręgów społecznych...

Kup prenumeratę i czytaj NK!

Już od 1 zł/mc

Zaloguj się lub załóż konto
Zajmie Ci to tylko kilka sekund
Przejdź do prenumerat

lub

Kup pojedynczy dostęp do wybranego artykułu
za jedynie 12,90 zł

Stały współpracownik „Nowej Konfederacji”, ekspert ds. zdrowia, adiunkt w Collegium Medicum UWM w Olsztynie, doktor socjologii, członek Polskiego Towarzystwa Socjologicznego i Polskiego Towarzystwa Komunikacji Medycznej, wykładowca socjologii zdrowia i medycyny dla studentów kierunków medycznych. W swojej pracy naukowej podejmuje problemy komunikacji medycznej, technologii medycznych, jakości życia i funkcjonowania chorych na choroby rzadkie oraz zachowań zdrowotnych. Autor stałej rubryki „Klinika NK” o zdrowiu, geopolityce, technologii i nauce.

Komentarze

Jedna odpowiedź do “Dług zdrowotny gorszy niż pandemia”

  1. Paweł Kopeć pisze:

    Tak.
    1 zdanie!?…
    To ten system, tzw. państwowej służby zdrowia jest wiecznie chory patologiczny i zawsze zadłużony, od lat jak studnia bez dna i jak inni bankruci: ZUS czy KRUS; bo jakżeby inaczej!?
    Tylko prywatyzacja!
    Wszyscy i tak na to płacimy – od kolebki po grób.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz