Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Awantura o KPO ujawnia hegemoniczne plany Niemiec

Niemcy zainicjowały na gruncie unijnym instrument, za pomocą którego próbują zaprowadzić „Ordnung”. Przy tym chcą ograniczyć ekspansję i emancypację Polski
Wesprzyj NK
Po wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej kanclerz Olaf Scholz wygłosił swoją słynną mowę, w której zadeklarował „Zeitenwende”. To niemieckie słowo tłumaczyć można jako „punkt zwrotny” czy „przełom”. Mowa zawierała m.in. twierdzenia kanclerza, że świat po 24.02.2022 już nigdy nie będzie taki sam, a przede wszystkim pytanie, czy miłujemy pokój i porządek, czy też „siła może łamać prawo” („ob Macht das Recht brechen darf”). Z perspektywy roku 2023 wydaje się, że faktycznie czas się zmienia, ale Niemcy pozostają takie, jakie były – mimo pięknych słów używają brutalnej siły, by zadbać o swój interes. Po 600 latach od soboru w Konstancji wypadałoby kanclerzowi przypomnieć wciąż żywe słowa P. Włodkowica, że „prawo silniejszego przeżera stosunki międzynarodowe jak rak”. Nie brnąc w naiwną wiarę, że międzynarodowa...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

radca prawny, absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego, doktor nauk prawnych (Uniwersytet Śląski w Katowicach), zarządzający funduszami nieruchomości, CCIM (Certified Commercial Investment Member), przedsiębiorca. Onegdaj reprezentant Polski U-16 w piłce nożnej. Dziś uprawia triathlon i biegi górskie.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

5 odpowiedzi na “Awantura o KPO ujawnia hegemoniczne plany Niemiec”

  1. Jacek Gancarson pisze:

    Jakże smutne i żenujące zarazem jest, że od roku 2017 jest ignorowany i poddawany systematycznemu ostracyzmowi argument, że wybór 15 członków KRS powinien odbywać się w inny sposób niż obecnie: https://eurofresh.se/zbrodnia-ustawowa-w-sprawie-krs-destrukcja-ustroju-rp/ O ile wybór 4 członków pozostałych członków KRS większością rządzącą można tolerować o tyle wybór w/w 15 członków KRS większością bezwzględną jest niedopuszczalny z punktu widzenia sprawności ustroju a więc bezpieczeństwa państwa. Obecna ustawa o KRS zalegalizowała ten szkodliwy proces: każda aktualna większość rządząca uzyskuje 19 swoich reprezentantów w 25-osobowej Radzie. Milczenie polityków wobec powyższego problemu oznacza, że walka polityczna zaostrza się w kierunku unicestwiania wrogich opcji politycznych. Każda zmiana władzy łączy się będzie z olbrzymim wstrząsem społecznym: nowa władza wybierze własnych 19 reprezentantów do KRS albo w ogóle wróci do starego korporacyjnego sposobu powoływania KRS. Obecną słabość ustrojową zaczynają z powodzeniem wykorzystywać zewnętrzne niechętne lub wrogie Polsce ośrodki władzy.

  2. Jacek Gancarson pisze:

    Jakże smutne i żenujące zarazem jest, że od roku 2017 jest ignorowany i poddawany systematycznemu ostracyzmowi argument, że wybór 15 członków KRS powinien odbywać się w inny sposób niż obecnie: https://eurofresh.se/zbrodnia-ustawowa-w-sprawie-krs-destrukcja-ustroju-rp/ O ile wybór przez Sejm 4 pozostałych członków KRS większością rządzącą można tolerować o tyle wybór w/w 15 członków KRS większością bezwzględną jest niedopuszczalny z punktu widzenia sprawności ustroju a więc bezpieczeństwa państwa. Obecna ustawa o KRS zalegalizowała ten szkodliwy proces: każda aktualna większość rządząca uzyskuje 19 swoich reprezentantów w 25-osobowej Radzie. Milczenie polityków wobec powyższego problemu oznacza, że walka polityczna zaostrza się w kierunku unicestwiania wrogich opcji politycznych. Każda zmiana władzy łączć się będzie z olbrzymim wstrząsem społecznym: nowa władza wybierze własnych 19 reprezentantów do KRS albo w ogóle wróci do starego korporacyjnego sposobu powoływania KRS. Obecną słabość ustrojową zaczynają z powodzeniem wykorzystywać zewnętrzne niechętne lub wrogie Polsce ośrodki władzy.

  3. Razparuk pisze:

    Nasza klasa polityczna nie umie wynegocjować porządnych umóww zbrojeniowych a co mówić o zmianie UE… mieli zmieniać Brukselę a na dziś jedzą Timmermansowi z ręki 🙂

  4. Jacek Gancarson pisze:

    Jakże smutne i żenujące zarazem jest, że od roku 2017 jest ignorowany i poddawany systematycznemu ostracyzmowi argument, że wybór 15 członków KRS powinien odbywać się w inny sposób niż obecnie: https://eurofresh.se/zbrodnia-ustawowa-w-sprawie-krs-destrukcja-ustroju-rp/ O ile wybór 4 członków pozostałych członków KRS większością rządzącą można tolerować o tyle wybór w/w 15 członków KRS większością bezwzględną jest niedopuszczalny z punktu widzenia sprawności ustroju a więc bezpieczeństwa państwa. Obecna ustawa o KRS zalegalizowała ten szkodliwy proces: każda aktualna większość rządząca uzyskuje 19 swoich reprezentantów w 25-osobowej Radzie. Milczenie polityków wobec powyższego problemu oznacza, że walka polityczna zaostrza się w kierunku unicestwiania wrogich opcji politycznych. Każda zmiana władzy łączy się będzie z olbrzymim wstrząsem społecznym: nowa władza wybierze własnych 19 reprezentantów do KRS albo w ogóle wróci do starego korporacyjnego sposobu powoływania KRS. Obecną słabość ustrojową zaczynają z powodzeniem wykorzystywać zewnętrzne niechętne lub wrogie Polsce ośrodki władzy.
    Problemu by nie było gdyby TK nie uznał wcześniej, że indywidualne kadencje członków KRS są niezgodne z konstytucją (logika orzeczenia TK w tej sprawie przypomina może nosić znamiona korporacyjnej). W przypadku kadencji indywidualnych aktualnie panujący reżim obsadzałby wakaty zgodnie z kolejnością upływu kadencji co utrudniało by uzyskanie bezwzględnej większości w KRS.
    Wypada zakończyć znanym skrótem: M.M.

  5. Jacek Gancarson pisze:

    Jakże smutne i żenujące zarazem jest, że od roku 2017 jest ignorowany i poddawany systematycznemu ostracyzmowi argument, że wybór 15 członków KRS powinien odbywać się w inny sposób niż obecnie: https://eurofresh.se/zbrodnia-ustawowa-w-sprawie-krs-destrukcja-ustroju-rp/ O ile wybór 4 członków pozostałych członków KRS większością rządzącą można tolerować o tyle wybór w/w 15 członków KRS większością bezwzględną jest niedopuszczalny z punktu widzenia sprawności ustroju a więc bezpieczeństwa państwa. Obecna ustawa o KRS zalegalizowała ten szkodliwy proces: każda aktualna większość rządząca uzyskuje 19 swoich reprezentantów w 25-osobowej Radzie. Milczenie polityków wobec powyższego problemu oznacza, że walka polityczna zaostrza się w kierunku unicestwiania wrogich opcji politycznych. Każda zmiana władzy łączy się będzie z olbrzymim wstrząsem społecznym: nowa władza wybierze własnych 19 reprezentantów do KRS albo w ogóle wróci do starego korporacyjnego sposobu powoływania KRS. Obecną słabość ustrojową zaczynają z powodzeniem wykorzystywać zewnętrzne niechętne lub wrogie Polsce ośrodki władzy. Problemu by nie było gdyby TK nie uznał wcześniej, że indywidualne kadencje członków KRS są niezgodne z konstytucją (logika orzeczenia TK w tej sprawie może nosić znamiona logiki korporacyjnej). W przypadku kadencji indywidualnych aktualnie panująca większość obsadzałaby wakaty zgodnie z kolejnością upływu kadencji co utrudniało by uzyskanie bezwzględnej większości w KRS. Wypada zakończyć znanym skrótem: M.M.

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo