Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Amerykański chaos i turecki walec

Po ostatnich wydarzeniach w Syrii można spodziewać się przeformułowania dotychczasowych układów politycznych. Kurdowie najprawdopodobniej zwrócą się o pomoc do Damaszku i jego patronów – Iranu i Rosji, a Turcja szukać będzie wsparcia w UE
Wesprzyj NK
Wydany wieczorem 6 października przez Biały Dom komunikat o rychłym rozpoczęciu przez Turcję planowanej od dawna operacji wojskowej w północnej Syrii był ogromnym zaskoczeniem dla większości obserwatorów i – co ważniejsze – dla US Army oraz amerykańskiej opinii publicznej. Jakkolwiek intencje tureckie są łatwe do odczytania (o czym niżej), to decyzja Donalda Trumpa wprowadziła chaos w amerykańskich ośrodkach decyzyjnych, oburzonych trybem i nagłością zapowiadanego zakończenia współpracy z syryjskimi Kurdami. Sprawę w swoim stylu skomplikował sam Trump, który zagroził zniszczeniem gospodarki tureckiej, jeśli jej siły zbrojne posuną się poza wyznaczone przez Waszyngton granice – co należałoby uznać za odpowiedź na zarzuty o zdradę Kurdów i nieuniknione zaniechanie kontroli nad więzionymi przez nich bojownikami Państwa Islamskiego. USA rzeczywiście od samego początku swojej...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Ekspert ds. Turcji, Kaukazu i Azji Centralnej, Ośrodek Studiów Wschodnich (OSW). Absolwent Stosunków Międzynarodowych: Wschodoznawstwo na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Doktorant w Instytucie Wschodnim UAM

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo