Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

SKOK-i w tarapatach

W batalii o Kasy nie ma bohaterów i czarnych charakterów. Na ich kłopotach i rozgrywkach politycznych wokół nich tracą ich członkowie - i wszyscy, którzy chcieliby budować polski kapitał
Wesprzyj NK
W batalii o Kasy nie ma bohaterów i czarnych charakterów. Na ich kłopotach i rozgrywkach politycznych wokół nich tracą ich członkowie - i wszyscy, którzy chcieliby budować polski kapitał - Te 14 mld, te pieniądze 2,5 mln ludzi wracają do systemu bankowego, tam gdzie powinny być – krzyczał w 2013 roku z trybuny sejmowej ówczesny poseł Ruchu Palikota Wincenty Elsner. Trwała debata nad nową ustawą o Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych. Słowa te mogą napawać grozą. Ugrupowanie posła z Biłgoraja jest dla Platformy Obywatelskiej tym, czym dla Władimira Putina partia Władimira Żyrinowskiego: niby opozycją, ale jak trzeba, opowie się za rządem. I w zwulgaryzowanej formie przekaże to, na czym naprawdę gabinetowi zależy. Bez precedensu Od czasów tej dyskusji wiele się zmieniło. Do...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Politolog, dziennikarz, tłumacz, współpracownik Polskiego Radia Lublin. Pisze doktorat z ekonomii i finansów w Szkole Doktorskiej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Publikował i publikuje też m.in. w "Gościu Niedzielnym", "Do Rzeczy", "Rzeczpospolitej", "Gazecie Wyborczej", "Tygodniku Powszechnym" i "Dzienniku Gazecie Prawnej". Tłumaczył na język polski dzieła m.in. Ludwiga von Misesa i Lysandera Spoonera; autor książkek "W walce z Wujem Samem", "Żadna zmiana. O niemocy polskiej klasy politycznej po 1989 roku", "Mała degeneracja", współautor z Tomaszem Pułrólem książki "Upadła praworządność. Jak ją podnieść". Mąż, ojciec trójki dzieci. Mieszka w Lublinie.
Świat intelektualny – od uniwersytetów po media – nie nadąża dziś za gwałtownymi przemianami rzeczywistości politycznej, gospodarczej i społecznej, opisując je za pomocą kategorii z poprzednich epok. To zasadniczo obniża jakość rządzenia, które musi rozstrzygać dylematy przy użyciu wiedzy dostępnej w danej chwili. Deficyt tej ostatniej zwiększa ryzyko decyzji błędnych lub wręcz katastrofalnych, jak również – dominacji fałszywych ideologii. Polski dotyczy to w stopniu szczególnym, ze względu na trudne położenie geopolityczne i słabość intelektualną (uniwersytetów, mediów, think tanków).

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo