Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Unijnym centralizmem w narodowe podniety

Zwolennicy unijnej federacji próbują centralizować europejski proces wyborczy i naszą dyskusję o Unii Europejskiej. Zyskać mają środowiska federalistyczne
Wesprzyj NK
Europejskiej polityce brak podniet. A to przekłada się na niską frekwencję w wyborach europejskich i niskie zainteresowanie polityką unijną w ogóle. Nawet to, co zapala Polaków w sprawach unijnych, ma swój wyraźny kontekst narodowy. Spór wokół wyboru Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej czy konflikt ministra Jana Szyszko z Komisją Europejską o wycinki w Puszczy Białowieskiej ciekawiły ludzi ze względu na znaczenie dla polityki krajowej. Tak jest też z innymi tematami. Trudno mieć pretensje do Polaków o takie podejście. Wszak niewykluczone, że to proces naturalny, obecny także w innych krajach członkowskich, a o przyczynach tego mógłby napisać socjolog lub psycholog społeczny w osobnym tekście. Pozostawiam to na boku, bo dla tego tekstu co innego jest kluczowe. Jest to mianowicie fakt,...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Stały współpracownik „Nowej Konfederacji”. Politolog i działacz społeczny. Ukończył studia politologiczne na Uniwersytecie Wrocławskim i Wolnym Uniwersytecie w Brukseli (ULB). Od 2014 pracuje w Parlamencie Europejskim w Brukseli.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo