Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Po 1989 roku istniał w Polsce konsensus polityczny co do kierunku rozwoju kraju. Jednak po wejściu do UE i NATO to porozumienie się wyczerpało. Celem programu “Siła gospodarcza Polski” jest wypracowanie nowej wizji rozwojowej kraju w perspektywie roku 2050 i zbudowanie wokoł niej nowego konsensusu politycznego.
Prace prowadzimy w przekonaniu, że silne państwo wymaga silnego kapitału. A przełamanie odwiecznego polskiego problemu niedostatku kapitału wymaga odpowiedniego parasola politycznego. Ten zaś z kolei – zbudowania świadomości społecznej tej potrzeby.
Zapraszamy partnerów biznesowych do współpracy.
Kontakt: redakcja@nowakonfederacja.pl
Choć w liczbach bezwzględnych majątek Polaków znacząco się zwiększył, to w rankingu państw UE według majątku przypadającego na osobę dorosłą w 2021 r. byliśmy niżej niż w 2018 r. Z 24 miejsca spadliśmy na 25
Polska chce dawać światu przykład jako „ostoja wolnego rynku”. Jednak niechęć do planowania powoduje, że gospodarcze koszty są wysokie, zaś pożytki przechodzą nam koło nosa
Doraźnie w interesie Polski jest prawne zabezpieczenie polskich przedsiębiorców przed sankcjami amerykańskimi oraz granie w drużynie z Niemcami, dla których zerwanie więzów gospodarczych z Pekinem oznacza upadek.
Po przyjęciu wspólnego pieniądza gospodarka Włoch popadła w stagnację, a gospodarki Słowacji i Słowenii utraciły dynamizm. Dzieje się tak dlatego, że Europa nie spełnia warunków, przy których wspólna waluta jest korzystna.
Dziś mamy PKB na głowę wg parytetu siły nabywczej wyższe niż Węgrzy i niewiele już niższe niż Hiszpanie. Problem niedostatku narodowego kapitału pozostaje jednak istotny. Jak mu zaradzić?
Po trzydziestu latach globalne wyzwania wciąż stawiają przed nami wymaganie, aby uważnie śledzić trendy i walczyć o swoją pozycję, aby odnosić sukcesy. W jaki sposób jednak zmierzyć sukces Polski? Czy w ujęciu aktywność polskich przedsiębiorców rzuca się w oczy?
Czy w rywalizacji chińsko-amerykańskiej to Państwo Środka ma więcej atutów? Jednym z nich jest możliwość podważenia systemu dolara jako waluty światowej.
W dużych mediach wobec protestów rolników zastosowano cancel culture. Tymczasem toczy się kluczowa bitwa o dobrobyt lub upadek prowincji.
Chińskie firmy, głównie COSCO czy China Merchants, wydały w ostatnich latach 9,1 mld euro na przejęcia europejskich terminali portowych. Zachód przegrywa walkę o strefy wpływów.
W latach 60. w reżimie sankcyjnym wytwarzane było ok. 4% globalnego PKB. Dzisiaj wskaźnik ten zbliżył się do 30%. Historia pokazuje, że sankcje są coraz mniej skuteczne.
Od wprowadzenia wspólnego pieniądza tempo wzrostu w strefie euro zaczęło odbiegać od średniej dla całej Unii. Grecja stała się de facto bankrutem, Włochy pozostają niedaleko w tyle, a niedługo może do nch dołączyć Hiszpania czy Francja.
W sporze o przyczyny biedy i bogactwa nie ma racji ani lewica, obwiniająca o wszystko imperializm i wyzysk kolonialny, ani liberalna prawica, każąca modernizować się na zachodnią modłę. Kluczowa jest kwestia kultury.
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie