Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Pożegnanie z narodem

Migalski odrzuca „złudzenie”, że naród jako taki w ogóle istnieje. Zajmuje się nim jako czymś, co „żyje tylko w umysłach ludzi, którzy roją sobie, że są jego członkami”
Wesprzyj NK
Migalski odrzuca „złudzenie”, że naród jako taki w ogóle istnieje. Zajmuje się nim jako czymś, co „żyje tylko w umysłach ludzi, którzy roją sobie, że są jego członkami” W epoce zaostrzającej się wojny plemiennej najciekawsze są rewizjonizmy. Nie tylko dlatego, że media tożsamościowe drukują przede wszystkim sequele swoich najbardziej popularnych publicystów. Także dlatego, że skala politycznego konfliktu zmusza do bardziej wyrazistych reakcji i solidniejszej argumentacji wszystkich pozostałych. Nic zatem dziwnego, że źródłem najciekawszych inspiracji są raczej pozostające na marginesie środowiska lewicowe, ignorowane przez mainstream. Najnowszą książkę Marka Migalskiego (Naród urojony, Liberte, 2017) można by uznać – wbrew jego wszelkim wcześniejszym i współczesnym afiliacjom – raczej za element lewicowej ofensywy niż za przykład rewizjonizmu. Migalski nie odnosi się bowiem ani do stanu...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

politolog, autor m.in. "Konserwatyzmu po komunizmie" i "Wyjścia awaryjnego", twórca idei IV Rzeczypospolitej

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo