Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Kościół nie może zrezygnować z tajemnicy spowiedzi

Tajemnica spowiedzi jest wartością nienaruszalną. Państwo nie może wymagać od kapłana jej naruszenia, nawet w przypadku najpoważniejszych przestępstw, a ksiądz – nawet jeśli miałby pójść do więzienia – nie może jej naruszyć
Wesprzyj NK
Te sprawy wielu Polakom mogą się wydawać oczywiste. Polskie prawo karne zwalnia księdza z obowiązku zeznań na tematy, o których wiedzę pozyskał podczas spowiedzi, i nie ma władzy, które z owego zwolnienia mogłaby go dyspensować. Ani kościelnej, ani cywilnej. Za złamanie tajemnicy spowiedzi kapłan zostaje – z automatu, bez konieczności orzekania tego przez jakikolwiek sąd – ekskomunikowany, to znaczy wykluczony z Kościoła, a z kary tej zwolnić go może tylko papież. To jednak, co oczywiste dla katolików, a także dla ludzi, którzy jakoś w kulturze katolickiej wyrośli, nie jest już takie dla świata. Już teraz są państwa, które nakazują złamanie tajemnicy spowiedzi, a księdza, który by tego nie zrobił, chcą skazywać na karę więzienia. Tak jest w kilku już stanach...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Filozof, publicysta i działacz katolicki, pisze m.in dla "Do Rzeczy", "Gazety Polskiej" i "Rzeczpospolitej".

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo