Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Magister Bartosiak, czyli walka z intelektualnym Bantustanem

W jaki sposób inteligentny człowiek może zachowywać się tak irracjonalnie? Przypuszczalnie odpowiada za to jego narcystyczno-megalomański odlot, którego pogłębianie obserwuję od lat
Wesprzyj NK
„Można oszukiwać wielu ludzi przez jakiś czas, a niektórych ludzi przez cały czas, ale nie można oszukiwać wszystkich ludzi przez cały czas” Abraham Lincoln Jacek Bartosiak zdołał dokonać rzeczy bardzo trudnej: skłonił komisję Polskiej Akademii Nauk do odebrania mu stopnia doktora. Polskie uczelnie są tu w strukturalnym konflikcie interesów, bo ustawodawca uczynił je sędziami we własnej sprawie. Mają więc pokusę ukręcania łbów sprawom plagiatowym, żeby nie psuć własnego wizerunku. I nagminnie to robią. Jednak arogancja Bartosiaka była tak wielka i głośna, że PAN uderzyła w samą siebie, odbierając mu stopień doktora. Chciałoby się powiedzieć: po pierwsze, nie kradnij. Ale jeśli już nie umiesz się powstrzymać, bądź miłym facetem z sąsiedztwa, nie wychylaj się zanadto, nie rób sobie wrogów. Bartosiak nie...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Bartłomiej Radziejewski – prezes i założyciel Nowej Konfederacji, ekspert ds. międzynarodowych zainteresowany w szczególności strukturą systemu międzynarodowego, rywalizacją mocarstw, sprawami europejskimi. Autor książki "Nowy porządek globalny", a także "Między wielkością a zanikiem", współautor "Wielkiej gry o Ukrainę", opublikował także setki artykułów, esejów i wywiadów. Pomysłodawca i współtwórca dwóch think tanków i dwóch redakcji, prowadził projekty eksperckie m.in. dla szeregu ministerstw, międzynarodowych korporacji, Komisji Europejskiej. Politolog zaangażowany, publicysta i eseista, organizator, dziennikarz. Absolwent UMCS i studiów doktoranckich na UKSW. Pierwsze doświadczenia zawodowe zdobywał w Polskim Radiu i, zwłaszcza, w "Rzeczpospolitej" Pawła Lisickiego, później był wicenaczelnym portalu Fronda.pl i redaktorem kwartalnika "Fronda". Następnie założył i w latach 2010–2013 kierował kwartalnikiem "Rzeczy Wspólne". W okresie 2015-17 współtwórca i szef think tanku Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego. W roku 2022 współtwórca i dyrektor programowy Krynica Forum. Publikował w wielu tytułach prasowych, od "Gazety Wyborczej" po "Gazetę Polską".

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

12 odpowiedzi na “Magister Bartosiak, czyli walka z intelektualnym Bantustanem”

  1. Zbigniew Osiński pisze:

    W pracach naukowych obowiązują pewne standardy – jeżeli przytaczasz informację, opis, opinię lub wnioski znalezione w jakichkolwiek dokumentach lub publikacjach, to twoim obowiązkiem jest podanie przypisu do odpowiedniego źródła. Coś takiego jak przypis zbiorczy nie istnieje. Dlatego też, jeżeli informacje podane przez dr Piegzika są prawdziwe, to Bartosiak popełnił plagiat.

  2. Krzysztof9 pisze:

    Szanowny Panie Radziejewski,
    dlaczego Pan tak nienawidzi Bartosiaka?
    Co on Panu zrobił? Czy aż tak Pana zlekceważył?
    Z Pana artykułu aż zionie osobistą nienawiścią do Bartosiaka i nie ma to nic wspólnego z obiektywną publicystyką!
    Bardzo mnie Pan rozczarował!
    Krzysztof Głuch

  3. Noone pisze:

    A jeżeli nie są? Bo wg. Bartosiaka wszystkie cytaty są opisane przypisami.

  4. Juliusz Bennich-Zalewski pisze:

    Szkoda energii Pana intelektu na to gorliwe zwalczanie od roku – w części pewnie prawdziwych – deliktów plagiatowych doktora (nadal jeszcze, bo decyzja PAN nie jest na razie ostateczna!) Bartosiaka, któremu wielkości (kilkuwymiarowej) mimo to nie można odmówić. Taki Banach nie obronił nigdy pracy mgr z matematyki – i co z tego? Z drugiej strony, wielu jest dziś idiotów z doktoratami.
    Proszę dalej wykonywać swoją, też cenną pracę! Chyba, że chce Pan zmienić zawód na prokuratora.

  5. Mario pisze:

    Szanowny Panie, chodzi o elementarną przyzwoitość.

  6. Mario pisze:

    Dziękuję za walkę o elementarną przyzwoitość Panie Bartłomieju.
    W przeciwnym wypadku bylejakość zniszczy to co jeszcze pozostało z Polski.

  7. Yogiblogi pisze:

    Może to trochę przewietrzy światek akademicki bo jedna jaskółka wiosny nie czyni .o pracach magisterskich policzę innych prawach autorskich też . sąd pewnie będzie i o czym pisać też

  8. KK pisze:

    Komisja PAN może i ukręca głowę sprawom o plagiaty, ale raczej tylko gdy chodzi o swoich. W takich samosądach kluczowy jest podział: swój/obcy. Bartosiak został uznany za człowieka nie związanego z PAN, a wręcz stojącego nieco w opozycji i podważającego jej autorytet, więc problemu z procedowaniem nie było żadnego.

  9. Grzegorz pisze:

    Panie Bartłomieju, ogromne rozczarowanie Pana osobą. Aż pali oczy od jadu osobistej urazy. Wstyd.

  10. Lech Zagoździński pisze:

    W mojej opinii nadanie tytułu doktora jest potwierdzeniem, że autor posiadł umiejętności i warsztat oraz wprowadził coś nowego do dyskursu. Oczywiście udowadnia, ze ma rację, ale to jest mniej ważne. Ważne, że poświęcił zagadnieniu lekko licząc dwa lata ciężkiej pracy i posiadł umiejętności samodzielnego prowadzenia badań. Nie mówiąc o edycji tekstu. Dzisiaj jest łatwiej, ale jeszcze niedawno 1/2 strony dziennie uzysku tekstu to był standard, przynajmniej w pracach z dziedziny techniki. Do tego dochodzi konieczność skutecznego opanowania stosowania aparatu matematycznego co najmniej w dziedzinie statystyki. Podsumowując, można się nie zgadzać z poglądami JB ale nie sposób kwestionować jego wiedzy, umiejętności przedstawienia zagadnienia a z pewnością pracy którą w to włożył. Moim zdaniem podjęta przez Radę decyzja jest bardzo dyskusyjna a o jej formalnej poprawności zadecyduje Sąd. Więc na ostateczny wynik postępowania przyjdzie nam poczekać kilka lat.

  11. Rsaw2 pisze:

    Artykuł niepotrzebny, szkodliwy dla Nowej Konfederacji i niestety bardzo źle świadczący o Pańskim charakterze

  12. Kahir pisze:

    „Bartosiak… jest człowiekiem inteligentnym. Rozdawał razy na prawo i lewo, obrażał ekspertów, naukowców, polityków, dziennikarzy. Sugerował im, że są nikim i nie są dla niego partnerami do dyskusji.”
    Absolutnie nie zgadzam się z tak postawioną tezą. Śledzę działalność medialną Pana Bartosiaka w zasadzie od poczatku jego publicznej obecności w różnego rodzaju mediach i nie przypominam sobie takich sytuacji, w jego publicznych wypowiedziach. Przeciwnie, przez wiele lat powstrzymywał się on od komentarzy na temat dziennikarzy, polityków czy innych ekspertów w dziedzinie którą się zajmuje. Dopiero od niedawna zaczął on wypowiadać opinię że prawdopodobnie niestety nie mamy w Polsce klasy politycznej która byłaby gotowa na wyzwania obecnych czasów.

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo