Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu? Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika
Grunt pod CSR jest solidny
02.03.2016
Polski kapitalizm będzie dojrzalszy między innymi właśnie dzięki krytykowanym przez Claphama standardom społecznej odpowiedzialności biznesu
Polski kapitalizm będzie dojrzalszy między innymi właśnie dzięki krytykowanym przez Claphama standardom społecznej odpowiedzialności biznesu Z dużym zainteresowaniem przeczytałem w ostatnim numerze „Nowej Konfederacji” wywiad z Timem Claphamem „CSR to ściema”. Rozmówca Stefana Sękowskiego uważa, że rynek i firmy w Polsce nie są na tyle rozwinięte, by kierować się społeczną odpowiedzialnością biznesu. Zadaniem firm jest jego zdaniem przede wszystkim maksymalizacja zysku, a nie próba przekonywania, że chcą uleczyć zło tego świata. Zamiast myślenia w kategoriach raportów i standardów CSR, Clapham proponuje tworzenie dobrych warunków pracy, wpływających na niższą rotację pracowników i sensowne podejście do klientów. Z wieloma przykładami trudno się nie zgodzić, jednak ciężko jest mi przystać na przedstawioną istotę myślenia o społecznej odpowiedzialności biznesu. Nie ma odwrotu Clapham słusznie...
Dyrektor w jednej z korporacji, gdzie zajmuje się między innymi społeczną odpowiedzialnością biznesu (CSR). Z wykształcenia psycholog, politolog i menedżer
Zobacz
01-19-2021 |
Karol Zdybel
Nie wolnością słowa, ale umową w internetową cenzurę
Zablokowanie kont Donalda Trumpa (i innych, głównie konserwatywnych profili) przez Twittera oraz Facebooka nie narusza konwencjonalnie rozumianej wolności słowa. Możliwe, że narusza umowy zawarte przez te platformy z użytkownikami
12-31-2020 |
Wojciech Płachetka
Polski węgiel czy rosyjski gaz?
Na szali realizacji projektu Nord Stream 2 minister spraw zagranicznych Niemiec kładzie kwestię suwerenności Unii Europejskiej. Polska dyplomacja nie powinna dopuścić do zmiany narracji na temat gazociągu, który jeszcze bardziej uzależni Europę od rosyjskiego surowca