Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Bartłomiej Radziejewski podczas LIVE i Q&A Nowej Konfederacji komentuje nowe warunki geopolityczne, w których musi odnaleźć się Polska, Europa i cały świat. Prowadzi Marta Witczak-Żydowo.
Naszą działalność napędzają Darczyńcy, którzy cenią rzetelną analizę i jakościowe treści! Zostań jednym z nich, abyśmy nadal mogli porządkować świat pełen chaosu!
Mogła wysadzić, ale sądząc po działaniach Berlina – Niemcy raczej taktycznie poddają się presji USA – a dalej chcą sojuszu z Rosją – oczywiście po wizerunkowej-pijarowej wymianie Putina na „postępowego liberała-demokratę”. Strukturalne interesy Kremla i Berlina [i Paryża] nie uległy zmianie -raczej [wobec coraz większej konfrontacji USA-Chiny i wzrostu obu supermocarstw] – tylko się umacniają. Berlin [z braku suwerennych sił jądrowych] jest pod większa presją USA, niż Paryż, tylko dlatego Paryż może sobie pozwolić na „bulwersujące” deklaracje o potrzebie „zrozumienia” i dogadania się z Rosją. Supermocarstwo Lizbona-Władywostok – i „game over” dla USA i Chin w walce o globalną hegemonię – są NIEZMIENNIE celem Kreml-Berlina-Paryża od 2004 – czyli od „buntu” wobec USA [po inwazji na Irak 2003] i zawiązania „osi pokoju Paryż-Berlin-Moskwa” w 2004. Samobójczy „reset” z Moskwą Obamy 2009-2013 był tu tylko epizodem – tak jak i „Strategiczna wizja” Brzezińskiego. Te trzy stolice za nic nie zrezygnują – bo ICH supermocarstwo zapewnia im największa wygraną przy najmniejszych kosztach – i „wywinięcie się” z roli „mięsa armatniego” w rydwanie USA przeciw Chinom. W ostatecznym twardym rozrachunku geostrategicznym na poziomie globalnym – zwłaszcza Kremla – nie mają nic do stracenia – a wszystko do zyskania. A taktyczna „maskirowka” – to tylko taktyczna przejściowa maskirowka…. Wg DOCELOWEJ DŁUGOFALOWEJ kalkulacji tych trzech graczy USA MUSZĄ W KOŃCU wyjść z Europy na Pacyfik – a wtedy w jednej chwili KAŻDYMI ŚRODKAMI zbudują supermocarstwo Lizbona-Władywostok – i zepchną [raczej trwale] USA i Chiny w dół podium. A ten scenariusz jest całkiem możliwy – biorąc pod uwagę wyjątkowo niski jakościowo i krótkowzroczny i nierealistycznie „życzeniowy” poziom strategii [i działań] amerykańskich elit u steru – które pewnie się ockną ze swych snów o potędze dopiero wtedy, gdy będzie „game over”.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Bartłomiej Radziejewski w rozmowie z Marcinem Lupą
Czy Indie zmieniają bieg światowej polityki? Jak wyglądają relacje międzynarodowe z perspektywy jednego z najważniejszych graczy w Azji?
Nie przegap okazji, by poznać zakulisowy świat polskiej dyplomacji i polityki oraz porozmawiać z autorami książki
Bartłomiej Radziejewski w rozmowie z dr Krzysztofem Rakiem
Bartłomiej Radziejewski w rozmowie z gen. Leonem Komornickim
Bartłomiej Radziejewski w rozmowie z gen. Bogusławem Samolem
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie