Igrzyska w Karkonoszach. Do trzech razy sztuka?

Jeżeli już na etapie ubiegania się o organizację Igrzysk dochodzi w Polsce do marnotrawienia publicznych pieniędzy, to aż strach pomyśleć co się wydarzy, gdy zaczniemy je organizować. Najdalej w forsowaniu tej idei zaszedł Kraków, który wydał 11 mln zł na starania o organizację wydarzenia, po czym zrezygnował z tego pomysł: mieszkańcy poprzez referendum wyrazili swój sprzeciw. Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie sugerowała, że można by uniknąć marnowania publicznych pieniędzy, gdyby najpierw przeprowadzono referendum, a ewentualnie po pozytywnej decyzji mieszkańców podjęto dalsze działania. Koreańczycy wydali na organizację tej imprezy 13 mld dolarów. Stałe wydatki na tymczasowe obiekty Obecnie Karpacz zgłasza się na gospodarza zimowych IO, które odbędą się po 2030 roku. Inicjatorzy akcji zapewniają, że nie popełnią błędów Małopolski i...