Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Wina PiS czy Tuska? Kryzys gazowy, Putin i lekcja dla Polski

Ceny gazu w Europie już spadają, możliwe więc, że był to chwilowy kryzys. Jednak ostatnie tygodnie uczą nas, czym grozi uzależnienie Europy od rosyjskiego gazu
Wesprzyj NK
W ostatnich dniach komentatorzy w Internecie wypominają rządowi i PGNiG, jak w marcu 2020 świętowali wygrany spór z Gazpromem. Wskutek tego zwycięstwa zmienione zostały zasady ustalania ceny gazu w kontrakcie jamalskim, a rosyjska spółka musiała zwrócić 1,5 mld dolarów. System rozliczeń wcześniej oparty był o indeksowanie cen ropy naftowej, a od zmiany – na cenach bieżących. W ramach wcześniejszego brzmienia kontraktu jamalskiego PGNiG kupowało gaz dużo powyżej ceny rynkowej. Jednak usztywnienie tej ceny ochroniłoby obecnie Polskę przed gwałtowną podwyżką cen. Komentujący przy tym często zapominają, że PGNiG wystąpiło o zmianę kontraktu już w 2014 roku, czyli za rządów PO-PSL (w 2016 roku złożono sztokholmskiego Trybunału Arbitrażowego). Innymi słowy – nie można obarczyć całą „winą” rządu PiS, który jedynie kontynuował to,...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Kierowniczka Zespołu promocji. Publicystka. Absolwentka bezpieczeństwa wewnętrznego na Uniwersytecie Warszawskim. Autorka wywiadu rzeki z prof. Bogdanem Góralczykiem "Świat Narodów Zagubionych". Interesuje się ekologią i energetyką.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo