samorząd

Wybory samorządowe, które będą się odbywać przed wyborami sejmowymi, będą przygrywką. Wybory samorządowe po wyborach sejmowych – będą dożynkami

PiS chce przenieść wybory samorządowe na rok 2024 i zwiększyć liczbę okręgów wyborczych tak, by były skrojone pod potrzeby rządzącej partii. Chodzi tu tylko o utrzymanie władzy

Szereg twardych wskaźników dowodzi, że państwo polskie utraciło wiarygodność. A to prowadzi do kolejnych problemów, takich jak wzrost inflacji czy trudności z inwestycjami

W chwili, kiedy rozmawiamy, mamy ponad 150 tysięcy nowych uczniów. I to nie jest koniec. Niestety, samorządy odpowiedzialne za prowadzenie szkół często skarżą się na brak pieniędzy

Sama świadomość, że ktoś może poprosić o dostęp do informacji publicznej, wpływa na poprawę jakości funkcjonowania urzędów. Dziś grozi nam ograniczenie tego dostępu

Zamiast nowej drogi gminnej czy rozbudowy sieci wodociągowo-kanalizacyjnej zobaczymy uśmiechniętego polityka partii rządzącej, mówiącego, że dotrzymali słowa w sprawie obniżki PIT

Gminy, które mają więcej pracowników na mieszkańca, potrzebują także więcej czasu by wydawać prawa jazdy lub rejestrować pojazdy. To znaczy, że nie tylko wydają więcej pieniędzy na pracowników, ale potrzebują także więcej czasu na świadczenie usług

Gdybyśmy w Polsce lepiej uchwalali plany zagospodarowania przestrzennego zamiast zostawiać decyzje o zabudowie arbitralności urzędników, mielibyśmy mniej przypadków korupcji w tym zakresie i spójnie zagospodarowaną przestrzeń

Najwyższa Izba Kontroli ma stosunkowo niewielkie zastrzeżenia wobec wykonania budżetów partycypacyjnych. Jednak trudności związane z nimi nadal istnieją, czego przejawem jest choćby spadek liczby osób głosujących

W aktualnych pomysłach na współpracę regionalną nie widać żadnych zagrażających polskiej racji stanu. Konieczna jest oczywiście asertywność wobec partnera zza Odry, by Szczecin faktycznie podjął rolę lidera, a nie „młodszego brata”

Jak burmistrz nie klamkuje o rządowe dofinansowanie, to z własnych środków może wyremontować chodnik, bo już nie własną ulicę. Decentralizacja umożliwi zauważenie, że poza metropoliami jest jakaś Polska