Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Seks na wydmach, czyli jak przełożyć wybory bez przekładania

Parafrazując Stefana Kisielewskiego, można powiedzieć, że polska odmiana demokracji nieliberalnej bohatersko rozwiązuje problemy nieznane w innych ustrojach
Wesprzyj NK
Kilkanaście lat temu zachodniopomorską prasę obiegła historia o surowych karach grożących za seks na wydmach. W związku z tym zadano Urzędowi Morskiemu pytanie, jakim paragrafem zabroniony jest taki czyn. Pani rzecznik urzędu odpowiedziała, że co prawda seks na wydmach nie jest zabroniony żadnym paragrafem, ale zabronione jest przebywanie na wydmach. A seks może zostać sklasyfikowany jako przebywanie. Ta sytuacja przypomniała mi się przy okazji iście barejowskiego rozwiązania problemu wyborów, które pojawiło się wczoraj późnym wieczorem, a do którego wspólnie doszli Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin. Termin wyborów, przy którym tak bardzo upierał się prezes Prawa i Sprawiedliwości, nie zostanie zmieniony, ale... wybory po prostu nie odbędą się w tym terminie. A nieodbycie się wyborów może zostać – jak w przypadku...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

główny ekspert do spraw społecznych Nowej Konfederacji, socjolog, publicysta (m.in. "Więź", "Rzeczpospolita", "Dziennik Gazeta Prawna"), współwłaściciel Centrum Rozwoju Społeczno-Gospodarczego, współpracownik Centrum Wyzwań Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego i Ośrodka Ewaluacji. Główne obszary jego zainteresowań to rozwój lokalny i regionalny, kultura, społeczeństwo obywatelskie i rynek pracy. Autor zbioru esejów "Od foliowych czapeczek do seksualnej recesji" (Wydawnictwo Nowej Konfederacji 2020) oraz dwóch wywiadów rzek; z Ludwikiem Dornem oraz prof. Wojciechem Maksymowiczem. Wydał też powieść biograficzną "G.K.Chesterton"(eSPe 2013).

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Jedna odpowiedź do “Seks na wydmach, czyli jak przełożyć wybory bez przekładania”

  1. Grzegorz Nowak pisze:

    Co konkretnie proponował Pan Jarema Piekutowski oprócz pisania takich artykułów w wiodącym polskim think-tanku ?

    Gdzie tu jakakolwiek analiza sytuacji ?

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo