Rolnictwo i energetyka, głupcze! Jak nie zmarnować szans na wsparcie Ukrainy w odbudowie

Problemy z ukraińskim zbożem są dowodem dysfunkcyjności polskiego państwa. Wielkie przedsięwzięcia polityczne muszą być oparte na dobrze zbudowanej infrastrukturze prawno-logistycznej. Polska, jak się okazało, ma trudności w przeprowadzaniu takich przedsięwzięć. Po pierwsze, polityczny problem związany z kryzysem zbożowym narastał od wielu miesięcy, a rolnicy informowali, że silosy są pełne i nie ma miejsca na zboże pochodzące z polskich zbiorów. Rząd zabrał się jednak za rozwiązanie problemu dopiero wtedy, kiedy stwierdzono, że może się on odbić się na wyniku wyborów. Polskim celem powinno być na przykład zbudowanie w Warszawie międzynarodowej instytucji finansowej zajmującej się odbudową Ukrainy Rząd poszedł na żywioł Nie od dziś wiadomo, że rynek rolny jest tradycyjnie silnym segmentem gospodarki ukraińskiej, który może stanowić zagrożenie dla modelu polskiego rolnictwa....