Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Recenzja książki “Wdowa smoleńska, albo niefart” Andrzeja Horubały – Marek Jurek

Wesprzyj NK
"We „Wdowie smoleńskiej”, najnowszej powieści Andrzeja Horubały, znaleźć można wiele motywów do pokoleniowego obrachunku zawiedzionych nadziei na „słodkie owoce zwycięstwa” po kolejnych wyborczych zwycięstwach i kolejnych odzyskiwanych instytucjach, po których często wracało jednak życie „w ciągłym niedostatku, bałaganie, rozmemłaniu”. Nie wszystkim, tak jak bohaterowi książki (któremu autor użycza swojej tożsamości), udało się odkryć, czy może raczej dostrzec, starą tomistyczną prawdę, że cel życia jednostki i narodu jest w istocie ten sam, że miarą wielkości tego, co społeczne, nie jest taki czy inny „sukces”, ale że wielkość ta zawiera się w porządku chroniącym „prywatne obowiązki”, i że codzienne zmagania niosą w sobie prawdziwy patos, również zbiorowego, życia. Najczęściej bowiem wobec wielkiej rekonkwisty państwa i instytucji wszelkie prawdy pierwsze spadały na plan...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Świat intelektualny – od uniwersytetów po media – nie nadąża dziś za gwałtownymi przemianami rzeczywistości politycznej, gospodarczej i społecznej, opisując je za pomocą kategorii z poprzednich epok. To zasadniczo obniża jakość rządzenia, które musi rozstrzygać dylematy przy użyciu wiedzy dostępnej w danej chwili. Deficyt tej ostatniej zwiększa ryzyko decyzji błędnych lub wręcz katastrofalnych, jak również – dominacji fałszywych ideologii. Polski dotyczy to w stopniu szczególnym, ze względu na trudne położenie geopolityczne i słabość intelektualną (uniwersytetów, mediów, think tanków).

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
5 257 / 26 000 zł (cel miesięczny)

20.22 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo