Niebezpieczne zabawy Morawieckiego

Unia Europejska zamierza przyjąć mechanizm wiążący środki unijne z praworządnością, nie oglądając się na Polskę. W odpowiedzi Warszawa zagroziła, że w takim przypadku zablokuje zarówno unijny budżet na lata 2021-2027, jak i Fundusz Odbudowy. Na stole jest ok. 1,8 bln euro, z czego ok. 219 mld euro, w formie dotacji i pożyczek, przypada Polsce. Ze strony instytucji europejskich z kolei padają zapowiedzi, że jeżeli Polska zablokuje budżet i Fundusz Odbudowy, to pieniądze na walkę z koronakryzysem mogą zostać rozdysponowane bez udziału Warszawy. Takie rozwiązanie oznaczałoby utratę przez nas kilkudziesięciu miliardów euro. Czy Polska jest zdecydowana na gest w postaci zablokowania Funduszu Odbudowy i ryzyko utraty miliardów euro, jeżeli mechanizm praworządności i tak zostanie przyjęty? Każdy wolałby uniknąć scenariusza, w którym...