Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Kolęda Nocka, kolęda-wspólnota

„Kolęda Nocka”, niezwykły musical Wojciecha Trzcińskiego do słów Ernesta Brylla, był jednym z nader rzadkich wydarzeń wspólnotowości. Ale czy dziś wspólnota Polaków jest możliwa?
Wesprzyj NK
Wszyscy, coście dziś biedni Co jecie chleb powszedni Pójdźcie za naszą gwiazdą Pójdźcie w jasności jasność... („Psalm o gwieździe”) Tak to się zaczyna. Mocny bas, klawisze, perkusja, najpierw łagodny głos Teresy Haremzy, potem zadziorny – Krystyny Prońko. Wreszcie potężny chór, a raczej dwa połączone chóry. Budzi się jakaś wielka, ukryta moc. Nie ma innego wyjścia, tylko wstać, iść z kolędnikami, iść w tę posierpniową zimę, czarną, ale już roziskrzoną, iść w te dźwięki, zdobione na koniec solową gitarą. A może to zaczyna się zupełnie inaczej? Wszak „Psalm o gwieździe” rozpoczyna kompaktową reedycję „Kolędy Nocki”. Pierwszą stronę płyty winylowej otwiera „Kolęda o gwieździe”, a gdy musical Wojciecha Trzcińskiego do słów Ernesta Brylla znów po latach został wystawiony w roku 2011, słuchacze...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

główny ekspert do spraw społecznych Nowej Konfederacji, socjolog, publicysta (m.in. "Więź", "Rzeczpospolita", "Dziennik Gazeta Prawna"), współwłaściciel Centrum Rozwoju Społeczno-Gospodarczego, współpracownik Centrum Wyzwań Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego i Ośrodka Ewaluacji. Główne obszary jego zainteresowań to rozwój lokalny i regionalny, kultura, społeczeństwo obywatelskie i rynek pracy. Autor zbioru esejów "Od foliowych czapeczek do seksualnej recesji" (Wydawnictwo Nowej Konfederacji 2020) oraz dwóch wywiadów rzek; z Ludwikiem Dornem oraz prof. Wojciechem Maksymowiczem. Wydał też powieść biograficzną "G.K.Chesterton"(eSPe 2013).

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

2 odpowiedzi na “Kolęda Nocka, kolęda-wspólnota”

  1. Marcin Makowski pisze:

    Dwa cytaty z autora.
    – Zrozpaczona kobieta z „Kołysanki brzemiennej” czeka już siódmy rok na mieszkanie, i wie, że nie spotka jej nic lepszego niż „maleńki pokój, tak jak Polska szary”.
    – A od tego czasu wiele się zmieniło. Jeśli współczesna Brzemienna ma tylko zdolność kredytową, podpisuje kilka dokumentów i parę dni później może cieszyć się już mieszkaniem. Ba, jest szansa, że jego okna nie będą „krzywe jak zły pacierz”. Winda nie budzi w środku nocy, porusza się miękko jak kot. Dławiący dym niby odpłynął z miast, ale przecież powraca, nazywany dziś smogiem. Tłok w tramwajach jest mniejszy; zamiast ściskać w gazecie chleb ze smalcem, pakujemy do plastikowych pudełek kanapki z salami, wprawdzie tanim i naszprycowanym całą tablicą Mendelejewa, ale przecież salami.

    Panie Piekutowski – widzę że prezydent Komorowski może Panu tylko buty wiązać.
    P.S.
    Mój ojciec, który był maszynistą kolejowym w wieku 29 lat miał 3 pokojowe mieszkanie. W wieku 49 lat wybudował dom. Oczywiście bez żadnego zadłużenia kredytowego. Dla mnie pomimo kilkunastoletniej pracy na stanowiskach menadżerskich w firmach zachodnich (nie jest to Warszawa) jest to nieosiągalne (mam 49 lat).
    Za to mam III i IV RP oraz Pana Piekutowskiego et consortes z Nowej Konfederacji budujących „republikę”. Muszą ich dobrze opłacać (wszak sieć niezliczonych fundacji i think-tanków opłacanych z zagranicy zachodniej dobrze się miewa) skoro są takimi wojownikami demokracji i obiektywnymi komentatorami najnowszej historii Polski.

  2. Marcin Makowski pisze:

    Poprawka. Ojciec miał 44 lata po wprowadzeniu się do nowo wybudowanego domu. Z emocji źle policzyłem

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo