Cztery lata na wyrębie

Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?

Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Dobra zmiana w energetyce?

01.10.2019

Wojciech Płachetka

Obecny rząd Zjednoczonej Prawicy może poszczycić się sukcesami w sektorze energetycznym, do których w pierwszej kolejności należy zaliczyć działalność na polu międzynarodowej polityki gazowej

Rzetelnego podsumowania ostatnich czterech lat w tak ważnej dla gospodarki dziedzinie, jaką jest energetyka, nie ułatwia szum informacyjny związany z odbywającymi się aktualnie strajkami klimatycznymi, protestami górniczych związków zawodowych oraz przede wszystkim trwającą kampanią do polskiego parlamentu. Dodatkowo, przed rozpoczęciem oceny działania rządu w tej sferze życia należy pamiętać o obiektywnie trudnej sytuacji całej branży, wynikającej zarówno z zapóźnienia inwestycyjnego w segmencie wytwarzania i dystrybucji energii, jak i niekorzystnych uwarunkowań wewnątrzwspólnotowych nakładających coraz większe obciążenia fiskalne na tradycyjne źródła kopalne. Do najważniejszych wydarzeń w tym sektorze można z pewnością zaliczyć zakończenie trwającego od ponad 10 lat sporu pomiędzy Polską a Litwą w zakresie transportu ropy z rafinerii w Możejkach, co prowadzi do stopniowego wzrostu rentowności tego ważnego, zagranicznego obiektu, należącego...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Wojciech Płachetka

prawnik, specjalista ds. publicznego prawa gospodarczego, przedsiębiorca działający w branży energetycznej, działacz społeczny, współautor raportów i artykułów branżowych oraz prelegent licznych szkoleń i konferencji.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %

Dołącz

Komentarze

Jedna odpowiedź do “Dobra zmiana w energetyce?”

Wisniewski pisze:

3 listopada 2019 o 12:20

Sporo prawdziwych tez, przyjazna krytyka. to plusy analizy. Ale są tez tezy których nie się udowodnić, a życie bardzo szybko to zweryfikuje niestety.
(1) To nieprawda, że „nasz kraj wypełni europejski wymóg 15% udziału energii z OZE w łącznym miksie energetycznym”. Nie ma na to żadnych szans i będzie nas to kosztowało w wymiarze finansowym co najmniej kilka mld zł i osłabi nas politycznie
(2) Problem w rozwoju elektromobilnosci i klastrów nie jest „brak determinacji”. Dobrze ze tu akurat tej determinacji nie ma, gdyż z tak wysokim udziałem węgla i przy najwyższych w regionie (niedługo w całej UE) wdrażanie elektromobilności byłoby fanatyzmem gospodarczym. A klastry od samego początku są nieprzemyślanym pomysłem, nie pozwalającym na domkniecie modelu biznesowego. Przez nieprzemyślaną koncepcję opóźniono ( w znacznej części nie wydano funduszy lub wydano je nieefektywnie) POiŚ na OZE, a dziesiątki lokalnych inicjatyw skończyło się na papierze i prezentacjach PPT.
(3) I na koniec – największym „silosem” w rządzie (państwo w państwie) było Ministerstwo Energii
Moim zdaniem w tych trzech ww. przypadkach chodzi o błędy w koncepcji a nie w realizacji. Reszta OK.

Zaloguj się, aby odpowiedzieć