Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Czy Polska naprawdę jest na dobrej drodze do stworzenia potężnej, nowoczesnej armii liczącej 300 tys. żołnierzy? Czy może to się udać bez powrotu do powszechnego obowiązku obrony? Dane budzą poważne wątpliwości
Marek Budzisz: „Przedłużanie konfliktu oznacza wykrwawianie się Rosji, oczywiście równoległe do wykrwawiania się Ukrainy. Taka sytuacja przybliża Rosję do strat w sprzęcie i w ludziach, których ona przez długie lata nie będzie w stanie odbudować”. Fragment książki „Wielka gra o Ukrainę”
W naszym interesie leży zarówno zakończenie wojny na Ukrainie (najlepiej – zwycięstwo Kijowa), jak i utrzymanie się u władzy reżimu Putina w Rosji. Wówczas wschód Europy będzie musiał zostać umocniony, a Rosja stanie się z czasem krajem biednym, autorytarnym i izolowanym
Marek Budzisz: „Przyczyn obecnych wydarzeń należy szukać wśród kryzysu finansowego z 2008 roku, wycofania się USA z Bliskiego Wschodu oraz pamiętnego przemówienia Władimira Putina na konferencji w Monachium”
Koniec wojny na Ukrainie wymusi ukształtowanie się w Europie nowego centrum politycznego – zlokalizowanego na Wschodzie, akcentującego potrzebę współpracy wojskowej z Waszyngtonem i w mniejszym stopniu skłonnego myśleć o suwerenności strategicznej Starego Kontynentu
Rząd Ukrainy chce odbudowywać ją przez stworzenie wolnorynkowego raju, miejsca, gdzie ciężko się pracuje, ale i zyski mogą być ponadstandardowe
Pojawiły się informacje o zmobilizowanym 63-latku, media społecznościowe obiegały zdjęcia „koszar” zlokalizowanych w lesie pod gołym niebem, czy całkowicie zardzewiałych, niezdatnych do użytku karabinach
Wojna na Ukrainie doprowadziła do kryzysu niemieckiej polityki. W nowych realiach myślenie Berlina o sprawach bezpieczeństwa jest anachroniczne
Białoruś traci na sankcjach więcej niż Rosja. Dlatego Łukaszenka utrzymuje twardą retorykę, ale jednocześnie szuka możliwości gry z Europą
Wzmocniła się pozycja negocjacyjna państw posowieckich: Kazachstanu, Azerbejdżanu, Uzbekistanu. Najbliżsi sojusznicy Rosji, tacy jak Białoruś, zaczynają odbudowywać swoją podmiotowość
Co po Putinie? Oleg Dieripaska projektuje Rosję jako kraj, który przegrywa wojnę, ale odbudowuje swój potencjał w oparciu o armię i przedsiębiorczość. W ten sposób unika losu „junior partnera” Chin
Wiele wskazuje na to, że w rosyjskiej elicie obok głosów prowojennych jest też umowna „partia pokoju”. Putin nalega więc na szybkie zwycięstwo, by uniknąć naruszenia równowagi w obozie władzy
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie