Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Postawienie na białoruską opozycję jest realistycznym posunięciem

Premier Morawiecki definitywnie stanął po stronie białoruskiej opozycji. Nie musi to oznaczać – jak sugerował Bartłomiej Radziejewski – tryumfu liberalnego aktywizmu. Perspektywa przyspieszonych wyborów na Białorusi staje się coraz bardziej realna, a Moskwa jest w defensywie
Wesprzyj NK
W sposobie reagowania Warszawy na kryzys na Białorusi dokonuje się w ostatnich dniach zasadnicza zmiana. Dotychczas strona polska starała się nie palić mostów i pozostawić sobie otwartą możliwość dialogu z białoruskim reżimem, który pozostaje realną – choć pozbawioną resztek legitymizacji – siłą polityczną za Bugiem. W przeciwieństwie do państw bałtyckich oraz Ukrainy, Polska nie podważyła pozycji Aleksandra Łukaszenki jako sprawującego władzę przywódcy, poprzestając na nieuznaniu wyników wyborów oraz wezwaniu do ich powtórzenia. Warszawa powstrzymała się również przed wprowadzeniem dodatkowych środków uderzających w białoruski reżim, wykraczających poza sankcje personalne uzgodnione na forum UE. Przyświecało temu przekonanie, że zbytnie osłabienie Łukaszenki będzie go automatycznie wpychało w objęcia Moskwy, a działania Warszawy zostaną wykorzystane na użytek wewnętrznej propagandy jako próba destabilizacji Białorusi z...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

współpracownik „Nowej Konfederacji". Dyrektor Biura Obsługi Pełnomocnika Rządu do spraw polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej. W okresie I 2022–VI 2023 Prezes zarządu Instytutu Nowej Europy. Absolwent studiów doktoranckich nauk o polityce na Uniwersytecie Wrocławskim i badacz integracji europejskiej.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Jedna odpowiedź do “Postawienie na białoruską opozycję jest realistycznym posunięciem”

  1. Adrianos99 pisze:

    Zgadzam się. Demokratyzacja sama w sobie jest w dłuższej perspektywie korzystniejsza dla naszych interesów, nawet w wypadku zwycięstwa sił proprosyjskich, niż koniunkturalne wsparcie niedemokratycznego reżimu „rozluźniającego” więzi z Rosją.

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo