Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Mętny wyrok Trybunału

Opozycja oczekiwała od unijnego Trybunału jasnego potępienia wybranej przez polityków Krajowej Rady Sądownictwa oraz nowopowstałej Izby dyscyplinarnej. Zamiast tego, wszyscy otrzymaliśmy mglistą sugestię o braku niezawisłości
Wesprzyj NK
Komentarze po publikacji wyroku znacznie różniły się od siebie, głównie z powodu pozycji osób komentujących. Opozycyjni politycy czy też członkowie inicjatyw w obronie praworządności mówią o wielkim sukcesie społeczeństwa obywatelskiego, natomiast „druga strona barykady” wytyka, że z wyroku tak właściwie nic nie wynika. Prawda oczywiście leży po środku, nad czym warto się pochylić. Jak w komunikacie prasowym wydanym po publikacji wyroku wskazuje Trybunał, do niezawisłości i bezstronności sądu może dojść w przypadku gdy „obiektywne okoliczności, w jakich został utworzony dany organ, oraz jego cechy, a także sposób, w jaki zostali powołani jego członkowie, mogą̨ wzbudzić́ w przekonaniu jednostek uzasadnione wątpliwości co do niezależności tego organu od czynników zewnętrznych, w szczególności od bezpośrednich lub pośrednich wpływów władzy ustawodawczej i wykonawczej, oraz jego neutralności...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Stały współpracownik „Nowej Konfederacji”. Ekspert Centrum Analiz KoLibra. Naukowo zainteresowany prawem gospodarczym oraz tematyką związaną z ekonomiczną analizą prawa.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo