Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Sól w oku Kaczyńskiego

W doktrynie politycznej Prawa i Sprawiedliwości Rzecznik Praw Obywatelskich tylko ogranicza swobodę podejmowania decyzji przez rządzących. Dlatego każdy niezależny na tym stanowisku zalazłby im za skórę – nie tylko Adam Bodnar
Wesprzyj NK
Gdy 5 lat temu sejmowa i senacka większość powoływała Adama Bodnara na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich, byłem zaskoczony, że dzieje się to z poparciem ówczesnej koalicji rządzącej, składającej się z Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dziwiłem się, że PO-PSL nie wystawiło kandydatury kogoś bardziej konserwatywnego, bo soc-liberalne poglądy Bodnara nie pasowały mi, mimo wszystko, do ideowego profilu ugrupowań należących bądź co bądź do chadeckiej europartii. Zofia Romaszewska, wystawiona przez Prawo i Sprawiedliwość, wydawała mi się dość strawna także dla PO i PSL, mimo politycznego zaangażowania jej męża. Nie wiem, czy byłaby lepszą RPO niż kończący właśnie swoją pięcioletnią kadencję Adam Bodnar. Wiem jednak, że Bodnar powiesił wysoko poprzeczkę. On i jego biuro (bo przecież nie on sam jeden) zajmowało...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Politolog, dziennikarz, tłumacz, współpracownik Polskiego Radia Lublin. Pisze doktorat z ekonomii i finansów w Szkole Doktorskiej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Publikował i publikuje też m.in. w "Gościu Niedzielnym", "Do Rzeczy", "Rzeczpospolitej", "Gazecie Wyborczej", "Tygodniku Powszechnym" i "Dzienniku Gazecie Prawnej". Tłumaczył na język polski dzieła m.in. Ludwiga von Misesa i Lysandera Spoonera; autor książkek "W walce z Wujem Samem", "Żadna zmiana. O niemocy polskiej klasy politycznej po 1989 roku", "Mała degeneracja", współautor z Tomaszem Pułrólem książki "Upadła praworządność. Jak ją podnieść". Mąż, ojciec trójki dzieci. Mieszka w Lublinie.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Jedna odpowiedź do “Sól w oku Kaczyńskiego”

  1. Francieszek pisze:

    Bodnar był wspaniały, ale ma godnego następce prof. Wiącka. Zofia Romaszewska to był żart. Ona przede wszystkim nie jest prawnikiem.

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo