Wpisz kwotę, którą chesz przekazać na rzecz NK
Dlaczego premier Izraela nie zdecydował się eskalować konfliktu z Iranem? Przyczyna tkwi w polityce wewnętrznej
W demokracji liberalnej każda frakcja ma silną motywację do nieoddawania władzy. Lepiej wykonać pierwszy ruch i przejąć państwo na długie lata. Fragment książki pt. „Wielkie złudzenie. Liberalne marzenia a rzeczywistość międzynarodowa”
Poza prawicą i lewicą, poza libertarianizmem i etatyzmem – kapitalizm z azjatyckimi wartościami może być ważną inspiracją dla Zachodu w czasach kryzysu.
Kiedy obecnie rządzące partie były w opozycji, silnie krytykowały politykę obronną PiS. Dziś jednak w dużej mierze kontynuują politykę poprzedniego rządu – choć z pewnymi korektami.
Chińscy przywódcy obecnie dobrze wiedzą, że poprzedni chiński sposób myślenia, czyli budowanie murów przeciwko światu, ostatecznie doprowadził Chiny do upadku. Tym razem już tak nie zrobią. Fragment książki Kishore Mahbubaniego, „Czy Chiny już wygrały?”
Polska wieś łączy zaradność i gospodarność z umiłowaniem własności prywatnej i silną tożsamością narodową. Płaci jednak wielki rachunek za obecne przemiany.
Izrael i jego lobby starają się zapobiec zmianie kursu przez Stany Zjednoczone i wyciągnięciu ręki w kierunku Teheranu. W zamian dążą do realizacji coraz bardziej agresywnej i nieproduktywnej polityki. Fragment książki pt. „Izraelskie lobby a polityka zagraniczna USA”.
Grubo ponad połową światowej populacji rządzą starcy. Ludzie w wieku Bidena, Putina, Xi czy Narendry Modiego mało czego się już boją. Zostają im wizje chwały, wielkości, powrotu ich krajów do rzekomo należnego im miejsca.
Dopóki ton życiu publicznemu będą nadawać pokolenia wychowane w PRL, nie ma co liczyć na obiektywizm, bo media publiczne dla władzy będą zawsze łakomym kąskiem.
Czy w rywalizacji chińsko-amerykańskiej to Państwo Środka ma więcej atutów? Jednym z nich jest możliwość podważenia systemu dolara jako waluty światowej.
Laureat literackiego Nobla stara się odmalować poruszającą do głębi wizję. Udaje mu się to, mimo że używa kolorów uważanych dziś za niemodne lub wręcz zapomnianych. I ani myśli flirtować z ideologiami.
Myślenie stadne zdominowało podejście Waszyngtonu do Chin. Podczas gdy Chiny rozwijały się powoli i stabilnie, amerykański establishment strategiczny był rozkojarzony. Fragment książki pt. „Czy Chiny już wygrały?”
Zapisz się na listę mailingową i wybierz, na jaki temat chcesz otrzymywać alerty:
Login lub e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie