Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Olaf Scholz w Japonii. Czy Niemcy rozluźnią relacje z Chinami?

Kanclerz Scholz stara się balansować między sojusznikami z USA na czele, a Rosją i Chinami. Jednak ostatni rok przyniósł zmiany w niemieckiej polityce wobec państw Azji, z Pekinem na czele
Wesprzyj NK
W cieniu wizyty Xi Jinpinga w Moskwie i Fumio Kishidy w Kijowie rozgrywają się inne ważne wydarzenia. Tuż przed podróżą do Indii i Europy premier Japonii gościł w Tokio kanclerza Olafa Scholza. To już druga w ciągu roku oficjalna wizyta szefa niemieckiego rządu w Japonii. Tym razem towarzyszyła mu bardzo silna delegacja rządowa złożona aż z sześciu ministrów. Niemcy dokonały także małej wolty w sprawie Tajwanu. Częstsze spotkania niemieckich i japońskich polityków są niekiedy tłumaczone przewodnictwem w G7. W ubiegłym roku grupie przewodziły Niemcy, w bieżącym Japonia. To jednak tylko część prawdy. Wyraźnie widać zmiany zachodzące w polityce Berlina wobec Azji. Po raz pierwszy kanclerz Scholz gościł w Tokio 27-28 kwietnia ubiegłego roku. Towarzyszyła mu wówczas skromna delegacja. Co było...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Stały współpracownik „Nowej Konfederacji”, doktorant na wydziale Nauk Politycznych Uniwersytetu Wiedeńskiego, publicysta, tłumacz, redaktor portalu Konflikty.pl. Związany z Instytutem Boyma, gdzie zajmuje się sprawami bezpieczeństwa, konfliktami oraz zbrojeniami.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
117 / 26 000 zł (cel miesięczny)

0.45 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo