Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Nie tylko Ziobro odpowiada za słabość wymiaru sprawiedliwości

Sądownictwo w Polsce działa źle nie przez nieudolnego ministra, ani nie dlatego, że wraz z postępem decyzjonizmu walka kastowa zaostrza się. Problem polega na przyjęciu błędnej doktryny centralizacji i zawłaszczania wszystkiego przez władzę wykonawczą
Wesprzyj NK
W świeżym wywiadzie, jaki Mateusz Morawiecki udzielił „Gościowi Niedzielnemu”, pełno jest uszczypliwości wobec opozycji. Totalnej oczywiście, która kłania się w pas zagranicy, przez co możemy kiedyś utracić suwerenność, jeśli miałaby ona dojść do władzy. Zostawmy jednak na boku rozważania nad plagami, które miałyby na nas spaść, gdyby ziścić miał się koszmar premiera i utraciłby władzę na rzecz opozycji (obojętnie, czy tej totalnej, czy nie), ciekawsze są bowiem szpile wbijane Zbigniewowi Ziobrze.  - Reforma wymiaru sprawiedliwości jest konieczna. Żałuję, że do tej pory tak niewiele udało się Ministerstwu Sprawiedliwości wykonać – mówił premier Mateusz Morawiecki. Prawie siedem lat od kiedy tzw. Zjednoczona Prawica prowadzi nieustanną krucjatę przeciwko „nadzwyczajnej kaście”. Wspólnie z Tomaszem Pułrólem doszliśmy do tego wniosku już dawno temu, dlatego...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Politolog, dziennikarz, tłumacz, współpracownik Polskiego Radia Lublin. Pisze doktorat z ekonomii i finansów w Szkole Doktorskiej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Publikował i publikuje też m.in. w "Gościu Niedzielnym", "Do Rzeczy", "Rzeczpospolitej", "Gazecie Wyborczej", "Tygodniku Powszechnym" i "Dzienniku Gazecie Prawnej". Tłumaczył na język polski dzieła m.in. Ludwiga von Misesa i Lysandera Spoonera; autor książkek "W walce z Wujem Samem", "Żadna zmiana. O niemocy polskiej klasy politycznej po 1989 roku", "Mała degeneracja", współautor z Tomaszem Pułrólem książki "Upadła praworządność. Jak ją podnieść". Mąż, ojciec trójki dzieci. Mieszka w Lublinie.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

2 odpowiedzi na “Nie tylko Ziobro odpowiada za słabość wymiaru sprawiedliwości”

  1. Paweł Kopeć pisze:

    Omijać sądy! Wszędzie, byle nie tam! W sprawie sporów i przy szukaniu tzw. ziemskiej, i lokalnej Sprawiedliwości.

  2. PI Grembowicz pisze:

    Brak dekomunizacji, PRL-izacji, cd. stagnacji etc.!
    To jest tamtejsze główne źródło nieszczęść i porażek.
    Bez zmiany tego ani rusz.

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo